Zapytaliśmy partnerów, jakie mają sposoby na zdrowy związek. Kierują się tymi 15 zasadami
– Każdy człowiek od urodzenia jest zdolny do kochania. Musi jednak wytrwale ćwiczyć, tak jakby dbał o swoje mięśnie – mówiła aktorka Audrey Hepburn. I cóż, trudno się z nią nie zgodzić. W końcu nie ma ludzi idealnych, tak samo jak nie ma idealnych związków. Możemy jednak nad nimi pracować. Specjalnie dla naTemat 15 osób opowiedziało o swoich sposobach na budowanie zdrowej relacji z drugą połówką. Oto one:
2. Nie wyciągamy brudów przy znajomych. – Nie znoszę, kiedy mój przyjaciel robi tak ze swoją dziewczyną. Nie dość, że jest to niezręczne, gdy zaczynają się kłócić w towarzystwie innych osób, to jeszcze dają zły przykład. Prywatne sprawy powinny pozostać prywatne. Z moją partnerką nie wynosimy brudów poza nasz dom i dzięki temu jesteśmy szczęśliwsi – zdradza Grzesiek.
3. Nie piszemy scenariuszy. – Razem z chłopakiem powstrzymujemy się od nierealistycznych oczekiwań i staramy się nie wybiegać myślami gdzieś daleko w przyszłość. Oczywiście rozmawiamy o tak ważnych dla nas tematach jak ślub czy dziecko, ale nie traktujemy tego jako pewnik. Już parę razy zdarzyło nam się przejechać na gdybaniu. Żyjemy tu i teraz i unikamy możliwych rozczarowań – wyjaśnia Róża.
4. Nie przestajemy "gonić króliczka". – Początki zawsze są takie "wow", a im dalej w las, tym mniej nam się chce, bo już kogoś mamy i myślimy, że tak będzie zawsze. A to nieprawda! Obie strony cały czas muszą się starać i gonić króliczka. Z chłopakiem jesteśmy razem od 4 lat i stale walczymy o każdą iskierkę w naszym związku. Jak to się mówi, dostajesz od innych to, co sam dajesz. To nie jest tak, że działamy w myśl zasady "oko za oko", tylko wiemy, iż nie możemy osiadać na laurach, bo nie na tym polega miłość – twierdzi Olga.
5. Mówimy wprost o tym, co nas boli – Jeżeli coś mi nie pasuje w zachowaniu mojej dziewczyny, to jej o tym mówię i oczekuje tego samego od niej, kiedy ja coś przeskrobię. Krótka piłka, dzięki której nie pielęgnujemy w sobie smutku i bólu – podkreśla Maciek.
Fot. kadr z filmu "Jeden dzień" (2011)
7. Pozwalamy sobie na wygłupy. – Najlepszą rzeczą w zdrowym i kochającym związku jest możliwość bycia sobą. Ja na przykład dużo się wydurniam i zarażam tym humorem mojego chłopaka. Czasem leżymy w łóżku i oglądamy jakieś durnowate reality show i oboje płaczemy ze śmiechu. Wtedy czujemy się jak takie stare dobre małżeństwo. Podczas seksu też pozwalamy sobie na żarty. Kiedy mamy być poważni, to jesteśmy poważni. Akceptujemy głupie sytuacje, ponieważ wiemy, że związek to nie tylko czułe słówka – dodaje Helena.
8. Nie czekamy aż partner się domyśli. – To, że partner sam się czegoś domyśli, często graniczy z cudem. Teksty w stylu "myślałam, że załapiesz" lub "dawałam ci przecież sygnały" są bez sensu. Jeśli oczekujemy czegoś od partnera, to mu po prostu o tym powiedzmy. Faceci są zwykle słabi w metafory – ocenia Antek.
9. Uczymy się przyznawać sobie rację. – Mam wielu znajomych, którzy po kłótni z partnerem nie potrafią powiedzieć sobie zwykłego "kochanie, miałeś/miałaś rację". Myślę, że jednym z ważniejszych aspektów zdrowej relacji jest umiejętność przyznawania się do winy i tym samym zdolność do przyznania swojemu chłopakowi lub dziewczynie racji. Czasem bycie upartym nie ułatwia związku, wręcz go komplikuje – zaznacza Janek.
10. Nie wypominamy partnerowi jego przeszłości. – Każdy przed związkiem z kimś żył swoim życiem i mało kto w wieku dwudziestu kilku lat nie miał wcześniej partnerów. Sama byłam trochę zazdrosna o to, że mój chłopak spotykał się z innymi dziewczynami, ale zrozumiałam, że problem nie leży w nim, a we mnie. Odkąd zaakceptowałam jego przeszłość, to jest nam razem lepiej – mówi Agata.
Fot. kadr z filmu "Podwójne życie" (2011)
11. Związek to nie film. – W dzieciństwie naoglądałam się komedii romantycznych, które nieco skrzywiły moje spojrzenie na miłość. Spodziewałam się od związku fajerwerków, a skończyłam na oglądaniu z chłopakiem Netfliksa i jego pierdzeniu pod kołdrą – żartuje Patrycja. – Teraz nie mam żadnych wyidealizowanych oczekiwań. Związek porusza się własnym tempem – podkreśla.
12. Nie ukrywamy niczego przed partnerem. – Szczerość w związku jest najistotniejsza, więc jeśli zataimy przed partnerem nawet najmniejszą informację, to potem nie dziwmy się, że będzie miał problem z zaufaniem do nas – oznajmia Magda.
13. Dajemy sobie przestrzeń. Razem z chłopakiem ustaliłam, że po pracy każde z nas potrzebuje przynajmniej godziny czasu dla siebie. On gra na komputerze, a ja rysuję. Nie jesteśmy jak papużki nierozłączki. Czasem sama zachęcam go do tego, aby spotkał się ze swoimi kolegami. I vice versa. Każdy ma swoje potrzeby i związek nie powinien ich ograniczać – twierdzi Alicja.
14. Czyny i słowa nie powinny się wykluczać. – Nie lubię, kiedy faceci słodzą swoim dziewczynom, a ich czyny pokazują zupełnie coś innego. Dlatego też staram się zawsze mówić mojemu chłopakowi, że go kocham i przy okazji też robić coś, co będzie potwierdzeniem moich słów – zdradza Dominika.
15. Dbamy o swoje zdrowie psychiczne. – W poprzednim związku miałam do czynienia z szantażem emocjonalnym, który nauczył mnie tego, jak ważne jest dbanie o zdrowie psychiczne ukochanej osoby. Wysłanie partnera na terapię do psychologa nie jest dla mnie żadnym tematem tabu – podsumowuje Marlena.
Czytaj także:
– Zapytaliśmy kobiety, z kim nie mogłyby się umówić. Oto 25 typów nierandkowalnych facetów
– Z nimi nie umówią się nigdy w życiu. Mężczyźni wyjawiają 25 typów nierandkowalnych kobiet