Ostatnia, którą spalono na stosie. Oto "czarownica", która po 200 latach wywołała emocje w sieci

Katarzyna Zuchowicz
Dziennikarz TVN przypomniał o niej przy okazji doniesień z Kraśnika, które nie tylko u niego wywołały skojarzenie z polowaniem na czarownice. Zrobił to jednak tak, że prawicowe portale z TVP Info na czele, natychmiast znalazły używanie. Kim była Barbara Zdunk, którą przywołano nagle w dyskusji o polowaniu na czarownice? Zresztą, ta kobieta emocje budzi nie od dziś. I nie tylko w Polsce.
Reszel. Tu w 1811 roku na stosie spalono Barbarę Zdunk. Na zdjęciu inscenizacja z 2011 roku. Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Gazeta
Przedstawiana jest jako ostatnia czarownica, którą w Europie spalono na stosie. Tak również promuje się liczące 4,6 tys. mieszkańców miasto Reszel w województwie warmińsko-mazurskim oraz zamek, który się tu znajduje. Barbara Zdunk, którą spalono tu 21 sierpnia 1811 roku, jest jednym z historycznych symboli tego miasta. Właśnie do niej nawiązał w prywatnym komentarzu na Twitterze Rafał Wojda. "Była to ostatnia tego typu egzekucja w Europie. Odbyła się na ziemiach polskich. Nie, nie w Kraśniku. W Reszlu" – napisał. Przypomnijmy, radni w Kraśniku najpierw przyjęli uchwałę przeciwko ideologii LGBT i nad miastem pojawiła się groźba utraty środków z funduszy norweskich. A potem poparli pomysł rozpatrzenia petycji, która zakłada zakaz instalowania technologii 5G w całej gminie i nakazuje zdemontowanie sieci Wi-Fi funkcjonujących w kraśnickich szkołach.


Czytaj także: Kraśnik idzie za ciosem. Po "strefach wolnych od LGBT" sprzeciwiają się 5G i Wi-Fi

Zdarzyło się w zaborze pruskim


Doniesienia z Kraśnika wywołały niejeden komentarz w kontekście polowania na czarownice.
Ale pod wpisem Wojdy rozpętała się szczególnie gorąca dyskusja. Jej pokłosie można zobaczyć na prawicowych portalach. "Pruską zbrodnię przypisał Polsce. Internauci wytykają błąd dziennikarzowi TVN" – grzmi TVP Info. Inne komentują jeszcze dosadniej. Poszło o to, że Reszel wtedy należał do Prus, od I rozbioru Polski w 1772 roku. "Miasto było przeważająco niemieckie, wyrok wydał pruski sąd a zatwierdził Fryderyk Wilhelm III Pruski", "Wyrok wydał sąd pruski, nie polski", "Reszel w tych czasach należał do Prus od 1772, a etnicznie to miasto od początku swego istnienia do 1945 było w przeważającej mierze niemieckie" – zareagowali żywiołowo prawicowi publicyści i inni internauci.

W ten sposób w mediach społecznościowych odżyła historia Barbary Zdunk, w która już nie raz wywoływała dyskusje. I nie tylko w Polsce. Kilka miesięcy temu brytyjski historyk napisał również na Twitterze: "Ostatnia europejska czarownica została spalona na stosie w Polsce w 1811 roku".

Jego wpis także wywołał żywiołowe reakcje. "Polskie państwo nie istniało w 1811 roku, Ani rząd, ani sądy. Ekspert!", "Polski wtedy nie było na mapie", "To tak jakby powiedzieć, że Juliusz Cezar został zamordowany w 44 r p.n.e. we Włoszech" – kpili internauci.

Czy Barbara Zdunk była czarownicą


Kim była Barbara Zdunk (Stunk)? Jej historia od dawna budzi ciekawość. "Ani czarownica, ani ostatnia, tylko stos prawdziwy" - tak podsumował ją kilka lat temu magazyn "Focus".
"Focus"
fragment artykułu

"Jej sprawę poruszały bałamutne artykuły w prasie, sensacyjne rozdziały w przewodnikach, a nawet spektakle teatralne. To one stworzyły mit, jakoby spalenie Barbary Zdunk 21 sierpnia 1811 r. było ostatnią egzekucją czarownicy na naszym kontynencie". Czytaj więcej

Barbara Zdunk "miała urodzić się koło Bartoszyc, w rodzinie pastucha Urbana" – podaje Wikipedia. Miała 9 lat, gdy opuściła dom i zaczęła pracować.

"Mając 17 lat wdała się w romans z nieznanym żołnierzem, ale do zawarcia małżeństwa nie doszło. Jakiś czas później poślubiła innego żołnierza, nazwiskiem Sdunk lecz już po sześciu tygodniach jej małżeństwo się rozpadło. W okresie późniejszym miała wielu kochanków. Jednym z nich został dwudziestodwuletni parobek Jakob Auster, młodszy od niej o 16 lat. Była matką kilkorga nieślubnych dzieci" – opisuje szczegółowo jej historię Zamek w Reszlu. Gdy była nieszczęśliwie zakochana i w zemście miała podłożyć podłożyć ogień pod domem Austera. Pożar wybuchł w nocy z 16 na 17 września 1807 roku. Spłonęło sześć budynków, zginęły dwie osoby. Zdunk została oskarżona o wywołanie pożaru za pomocą czarów.

"Oskarżenia i skazanie Zdunk wywołało wiele kontrowersji – możliwe było, że Zdunk była upośledzona umysłowo, a w rzeczywistości Reszel podpalili polscy żołnierze armii napoleońskiej. Jej sprawa przeszła przez wszystkie instancje sądownictwa pruskiego, aż do króla Fryderyka Wilhelma III Pruskiego, który ostatecznie wyrok zatwierdził" – czytamy.

Trzymano ją w zamkowych lochach. Tam urodziła jeszcze dwoje dzieci. Ale czy była czarownicą? To również budzi wątpliwości.

"Nie została oskarżona czy nawet pomówiona o to, że była czarownicą lub parała się zabiegami magicznymi. Osądzona i skazana została za podpalenie domu, w którym w efekcie jej czynu spłonęło kilka osób, a więc za czyn kryminalny. Sąd skazał ją na spalenie na stosie, wcześniej każąc katu ją dyskretnie udusić” – mówił "Focusowi" prof. Jacek Wijaczka z Instytutu Historii i Archiwistyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.