Dorota Szelągowska bez maseczki na planie swojego programu. Odpowiedziała na krytykę

Ola Gersz
W ostatnim odcinku programu "Totalne remonty Szelągowskiej" prowadząca nie miała na twarzy maseczki. Dorota Szelągowska została za to skrytykowana przez internautów na Instagramie. Postanowiła odpowiedzieć na krytykę.
Dorota Szelągowska została skrytykowana Fot. Instagram/dotindotin
Czytaj także: Szelągowska o grzechach Polaków, którzy urządzają mieszkania. Opisuje, co zmieniła pandemia [WYWIAD]

W programie "Totalne remonty Szelągowskiej" Dorota Szelągowska remontuje domy ludzi, którzy najbardziej tego potrzebują. W ostatnim odcinku pomogła 26-letniej Julii, pielęgniarce z oddziału ratunkowego jednego ze szpitali w Szczecinie. Szelągowska zrobiła kobiecie niespodziance i odwiedziła ją, gdy ta skończyła dyżur. Prowadząca "Totalne remonty Szelągowskiej" zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje z pracownicami SOR szczecińskiego szpitala. Dorota Szelagowska spotkała się jednak z krytyką. Wszystko przez to, że ani ona, ani żadna z pozostałych kobiet nie ma na twarzy maseczki ochronnej i nie trzyma zalecanego dystansu. Również w programie Szelagowska nie zasłaniała ust i nosa.


"Bardzo Ciebie lubię. Ale nie za brak dystansu i brak maseczek. Mamy swoje matki i swoje babcie. Kochajmy je, troszczymy się" – zwróciła się do Doroty Szelągowskiej internautka.

Prezenterka postanowiła odpowiedzieć na krytykę. "W życiu prywatnym zachowuję dystans oraz noszę maseczkę, przed kamerą, w pracy nie – zgodnie z obowiązującym prawem. Zdjęcie zaś zostało zrobione w sierpniu – wtedy nie byliśmy w żółtej strefie" – napisała pod postem gwiazda TVN.