Wielkie zaskoczenie w Nowym Dworze Gdańskim. Protest ws. praw kobiet wsparli rolnicy

Adam Nowiński
Nowy Dwór Gdański liczy około 10 tys. mieszkańców. Duża część z nich uczestniczyła w niedzielę w proteście przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej ograniczającego prawa kobiet w Polsce. Do protestujących przyłączyli się niespodziewanie rolnicy.
Rolnicy wsparli protestujących ws. praw kobiet w Nowym Dworze Gdańskim. (Zdjęcie ilustracyjne). Fot. Piotr Skornicki / Agencja Gazeta
"Zaskakujący zwrot akcji. 'Chcemy wyboru, a nie terroru'. Rolnicy wspierają strajk kobiet w Nowym Dworze Gdańskim" – napisał na Twitterze Wiktor Misztal. Społecznik zamieścił nagranie z TVN24, na którym widać sznur ciągników rolniczych jadących ulicami Nowego Dworu Gdańskiego, a na nich charakterystyczne hasła protestu kobiet.

Przypomnijmy, że w piątek do protestujących na ulicach Warszawy przyłączyli się taksówkarze. Kierowcy tych pojazdów tworzyli przed pochodem obstawę ze swoich samochodów.


Z kolei w sobotę we Wrocławiu niezadowoleni z wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej ws. aborcji dostali inne, nieoczekiwane wsparcie ze strony... policji. Protestujących oklaskiwała policjantka, co udało się uwiecznić na jednym z nagrań z protestu.

Czytaj także: "To jest wojna z kobietami". Znowu tłum demonstrantów przed domem Kaczyńskiego