Kaczyński znowu nerwowo w Sejmie. Wsparcie dla medyków nazwał "niszczeniem państwa"
Jarosław Kaczyński tak aktywny nie było od dawna. We wtorek wygłosił podgrzewające nastroje orędzie, w środowe popołudnie z sejmowej mównicy zwymyślał organizatorów demonstracji ws. praw kobiet od "przestępców", a wieczorem dał kolejny popis. Tym razem poszło o wsparcie dla walczących z epidemią medyków, o które starała się opozycja.
Czytaj także: Oto, co PiS wyprawia w cieniu wojny światopoglądowej. Nie chcą pomóc medykom
Jednak już w środę Prawo i Sprawiedliwość zaprojektowane przez opozycję rozwiązanie postanowiło wyrzucić do kosza i przygotowało projekt wycofujący takie wsparcie dla medyków. Podczas wieczornych obrad Sejmu o powodach do tego kontrowersyjnego zwrotu postanowił wypowiedzieć się sam Jarosław Kaczyński.
Czytaj także: Może to otrzeźwi Kaczyńskiego. Ogromny spadek poparcia dla PiS w nowym sondażu
Wcześniej de facto najważniejsza osoba w państwie oceniła, że z Senatu przyszły poprawki, które sprawiły, że lekarze udzielający porad telefonicznych zostali zrównani z tymi, którzy bezpośrednio pomagają zakażonym. Kaczyński nazwał to "nadużyciem moralnym".