Hołownia wyjaśnił, kiedy jego nazwisko zniknie z nazwy partii. Chodzi o rozpoznawalność
Szymon Hołownia wyjaśnił w rozmowie z Radiem ZET, dlaczego w nazwie partii "Polska 2050 Szymona Hołowni” znajduje się jego nazwisko. Były kandydat na prezydenta przyznał, że użyto go dla zwiększenia rozpoznawalności jego ugrupowania.
– Musieliśmy użyć mojego nazwiska, żeby Polska 2050 jak najszybciej poszła wyżej w rozpoznawalności. Kiedy zrobimy badania, które pokażą nam, że ten proces się dokonał, to odłączymy moje nazwisko – powiedział Szymon Hołownia w wywiadzie dla Radia ZET.
Jak sam przyznał, jego partia zrobiła badania, które wykazały, że 98 proc. ludzi kojarzy go z kandydowaniem na prezydenta. – O tyle tylko 50 proc. kojarzy Polskę 2050 ze mną – podkreślił, zapewniając, że jego nazwisko zniknie z nazwy, gdy zakończy się "etap budowania".
– Jestem liderem całego ruchu, w którym są i strategie, i stowarzyszenie, i partia polityczna. Pospinanie tego wszystkiego nie jest prostą rzeczą – dodał.
Przypomnijmy, że ostatnie sondaże polityczne uwzględniają już w swoich badaniach Polskę 2050 Szymona Hołowni. Według analizy przeprowadzonej przez IBRiS partia zyskała 11,3 proc. poparcia wśród respondentów. Tym samym zajmuje trzecie miejsce zaraz po Prawie i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj także: Wszyscy przypominają te słowa Hołowni o aborcji. Teraz się z nich wycofuje
źródło: Radio ZET