Te słowa polityka PiS wywołały śmiech. Napisał, że UE jest "gościem w naszym domu"

Zuzanna Tomaszewicz
Poseł PiS Piotr Sak zamieścił w mediach społecznościowych wpis, który wywołał salwy śmiechu wśród internautów. W jego poście czytamy, że Unia Europejska jest w Polsce tylko gościem. I to takim, który "ściąga nam krzyż w dużym pokoju" czy "proponuje eutanazję dziadka".
Poseł PiS nazwał UE gościem w Polsce. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Czytaj także: Ziobro zapowiada weto ws. powiązania funduszy UE z praworządnością

"UE została zaproszona jako gość do naszego domu – Polski. Przyszła z prezentami, wprawdzie do których się dokładamy, ale korzysta z całego domostwa" – napisał na Twitterze poseł PiS.

W dalszej części wpisu Piotr Sak stwierdził, że dzisiaj UE "ściąga nam krzyż w dużym pokoju, wtrąca się w wychowywanie dzieci i proponuje eutanazję dziadka". "Stop dla klauzuli posłuszeństwa" – dodał. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. "Co ty za bzdury wypisujesz człowieku?” – skomentował jeden z użytkowników portalu. "Przecież było zupełnie odwrotnie. To nas zaproszono i to my się przyłączyliśmy, i jeszcze zgodziliśmy się spełnić warunki i zachowywać zgodnie z regulaminem" – zauważyła pewna kobieta.


Przypomnijmy, że Unia Europejska chciała, żeby nowy budżet wspólnoty opierał się na nowych zasadach. O jego podziale miała decydować m.in. kwestia przestrzegania praworządności, a na to nie godzą się ani Polska, ani Węgry.

Oba kraje zapowiedziały, że zablokują zatwierdzenie nowego budżetu UE. Jest to o tyle istotne, że nie tylko może sparaliżować Unię, ale także wpłynąć na inne kwestie. Przy budżecie miał być bowiem procedowany pakiet pomocowy do walki z pandemią koronawirusa.

Czytaj także: Morawiecki i Orban byli chyba na innym szczycie. Podali swoją wersję z budżetem i praworządnością