Zenek ma kłopot z ubraniem na Sylwestra. Pewna jest tylko muszka

Bartosz Świderski
Zenek Martyniuk ma kłopot. Gwiazdor disco polo nie może kupić za granicą kreacji na koncert sylwestrowy w TVP.
Zenek Martyniuk nie może w tym roku kupić kreacji za granicą na koncert w Sylwestra. fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
Zenek Martyniuk to jedna z ulubionych gwiazd TVP za prezesa Jacka Kurskiego. Piosenkarz disco polo co roku gości na antenie telewizji publicznej w noc noworoczną, gdzie daje specjalny koncert dla wielbicieli swojego talentu wokalnego.

Tym razem jednak Zenek na Sylwestra nie kupi kreacji, w które zwykle zaopatrywał się w butikach w Brukseli. Jak informuje Fakt, na przeszkodzie stanął koronawirus. Wygląda na to, że Martyniuk będzie musiał tym razem poprzestać na strojach dostępnych w Polsce.

Przeczytaj też: Syn Martyniuka sprząta cmentarze w ramach pracy społecznej? Muzyk zabrał głos


– Na pewno włożę muszkę. Myślę też o świecącej, bardziej ekstrawaganckiej marynarce. Mam fajne spodnie oraz buty z cekinami i dżetami. Będzie na pewno elegancko - zapewnia Zenek.

Ubranie to nie jedyny problem muzyka. Także stawka za koncert w związku z epidemią poszła znacznie w dół. Zamiast dotychczasowych 100 tys. zł za występ Zenek zainkasuje "tylko" 50 tys. zł.

Przeczytaj też: Tyle TVP zapłaci swoim gwiazdom za Sylwestra. Najwięcej zgarnie Zenon Martyniuk

źródło: fakt.pl