Nosowska opowiedziała o nałogu męża. "Prezentuję wszystkie cechy osoby współuzależnionej"

Zuzanna Tomaszewicz
Katarzyna Nosowska w rozmowie z Markiem Sekielskim zdobyła się na szczere wyznanie i opowiedziała o życiu z uzależnionym od alkoholu mężem, a także o własnym współuzależnieniu. – Mamy bardzo podobną relację z uzależnionym, jak uzależniony ma z daną substancją – przyznała.
Katarzyna Nosowska opowiedziała o nałogu swojego męża. Fot. Instagram/nosowska.official
Czytaj także: 2020 to był "Rok we mgle". Nowy film Tomasza Sekielskiego o koronawirusie obnaża polityczne absurdy

Katarzyna Nosowska była gościem w programie "Sekielski o nałogach", gdzie opowiedziała o tym, jak to jest żyć z partnerem, który jest uzależniony od alkoholu. – Mamy bardzo podobną relację z uzależnionym, jak uzależniony ma z daną substancją. W jakimś sensie gubimy siebie. Nie miałam świadomości, że prezentuję ewidentnie wszystkie cechy osoby współuzależnionej – mówiła.

– Zaryzykowałabym stwierdzenie, że współuzależnienie to nie jest coś, co pojawia się w człowieku w momencie relacji z uzależnioną osobą. To jest tak, jakbym miała to coś w sobie: z domu, z dzieciństwa, skądś – stwierdziła piosenkarka.
Wokalistka podkreśliła, że uzależnienie od alkoholu jest "wszechobecne" w branży muzycznej. Nosowska zaznaczyła również, że w pewnym momencie zaczęła baczniej obserwować zachowanie swojego męża.


– Czy już się napił? Ile wypił? Jak mieliśmy w domu imprezę, bo impreza w pewnym momencie naszego życia trwała nieustająco, tak, jakbyśmy bali się być sami ze sobą. Dom był otwarty. To było dla mnie psychicznie nie do wytrzymania. Nie bawiłam się, tylko sprawdzałam – dodała w rozmowie z Markiem Sekielskim.

Jak sama przyznała, "ostatnim stadium uzależnienia jest utrata własnej osobowości". Tak jak uzależniony się całkowicie zatraca, jest bezwolny w starciu z substancją, tak samo współuzależnione osoby przestają być sobą, nie istnieją. (…) Kłamiemy. Moim zdaniem to jest pokłosiem wstydu: my się wstydzimy, bo nie chcemy, by tak wyglądało nasze życie – skwitowała wokalistka zespołu Hey.

Przypomnijmy, że Katarzyna Nosowska jest w związku małżeńskim z Pawłem Krawczykiem, gitarzystę Hey, od 2018 roku. Wcześniej żyła z nim w nieformalnym związku przez 17 lat.

Dodajmy również, że Nosowska, podobnie jak inne gwiazdy polskiej sceny muzycznej, nie jest zadowolona z sytuacji, która dzieje się obecnie w Polsce. Wokalistka zespołu Hey (grupa zawiesiła działalność) zamieściła niedawno na swoim Instagramie wymowne nagranie ze zlepkiem zdjęć Jarosława Kaczyńskiego. W tle puściła jedną ze swoich piosenek.

Czytaj także: Katarzyna Nosowska dedykowała piosenkę prezesowi PiS. "Kto cię tak skrzywdził?"