Marzena Kipiel-Sztuka znalazła pomoc na święta. "Pani Marysia nie dała się zbić z pantałyku"
Marzena Kipiel-Sztuka, czyli serialowa Halinka ze "Świata według Kiepskich", od marca nie zarabia z powodu epidemii koronawirusa. Na święta aktorce postanowiła pomóc pani Marysia. – Jestem jej bardzo wdzięczna – powiedziała artystka w rozmowie z "Twoim Imperium".
Marzenę Kipiel-Sztukę doskonale znamy ze "Świata według Kiepskich", w którym gra słynną Halinę Kiepską. Od ponad 20 lat nie rozstaje się z planem tego serialu. Jednak teraz nadszedł kryzys. Sytuacja epidemiczna spowodowana, że Kipiel nie zarabia od marca.
Aktorka przyznała niedawno w wywiadzie dla "Faktu", że wolałaby jednak zwrócić się do znajomych po pożyczkę niż zadłużać się w banku. – Muszę rozejrzeć się po dobrych znajomych, którzy mam nadzieję mi pomogą i jak zgłoszę się w potrzebie, coś mi tam pożyczą. Uważam, że takie rozwiązania są najrozsądniejsze i najbezpieczniejsze – mówiła.
W rozmowie z "Twoim Imperium" Kipiel zdradziła, że znalazła się jedna osoba, która zechciała jej pomóc. – Nie chciałam przyjąć pomocy od niej, bo teraz cały świat klepie biedę, a ja nie jestem nadzwyczajnym wyjątkiem. Ale pani Marysia nie dała się zbić z pantałyku. Później obiecała, że podeśle mi wigilijne krokiety i barszcz – opowiedziała aktorka.
– Jestem jej bardzo wdzięczna. Z pewnością kiedyś w jakiś sposób odwdzięczę się za to, że okazała mi tyle dobrego serca – dodała.
Czytaj także: Kto zastąpi Dariusza Gnatowskiego w "Świecie według Kiepskich"? Jest aż 5 kandydatów
źródło: "Twoje Imperium"