Z MEN odchodzi ważny wiceminister. To on z Zalewską likwidował gimnazja

Joanna Stawczyk
Wiceminister Maciej Kopeć żegna się Ministerstwem Edukacji i Nauki. Wraz z Anną Zalewską odpowiadał on przed laty za likwidację gimnazjów. Z resortem nauki ma się także pożegnać wiceminister Grzegorz Wrochna.
Maciej Kopeć odchodzi z MEN. Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Z dniem 1 stycznia 2021 doszło do zapowiadanej fuzji resortów Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego i Ministerstwa Edukacji Narodowej. Od Nowego Roku na podstawie rządowego rozporządzenia działa Ministerstwo Edukacji i Nauki. Ten "superresort" jest kierowany przez Przemysława Czarnka.

Minister Czarnek oświadczył w ubiegłym tygodniu na antenie Polskiego Radia, że nowy twór pociągnie za sobą jeszcze jedną zmianę mianowicie – zmniejszy się liczba wiceministrów z dziewięciu do siedmiu. Nie zapowiedział wówczas, kto odejdzie ze stanowiska.

Maciej Kopeć żegna się z MEN

W poniedziałek pojawiły się oficjalne doniesienia i już wiadomo, że mowa o odejściu m.in. o wiceministra Macieja Kopcia. W 2016 roku został on podsekretarzem stanu w MEN. U boku Anny Zalewskiej brał także czynny udział w organizowaniu reformy oświaty PiS, która doprowadziła ostatecznie do likwidacji gimnazjów.


Na Facebooku Maciej Kopeć zamieścił oświadczenie. "To nie był łatwy czas, związany z wprowadzaniem reformy systemu edukacji, strajkami nauczycieli, próbą zablokowania egzaminów zewnętrznych, falą fałszywych alarmów bombowych w szkołach i przedszkolach oraz szczególnie trudnym okresem pierwszej i drugiej fali pandemii" – napisał. Dziennikarze Onetu poinformowali, iż prawdopodobnie Maciej Kopeć znajdzie się w zarządzie Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji.

Czytaj także: "Stanowcze wezwanie do oficjalnego bojkotu Czarnka". Apel podpisało już 170 światowych uczonych