Na Mazowszu nie ma już respiratorów dla chorych na covid? Rzeczniczka wojewody wyjaśnia

Karol Górski
Z porannych danych wynikało, że na Mazowszu pozostały dwa wolne respiratory na COVID-19. Potem nie miało być żadnego. Rzeczniczka mazowieckiego wojewody przekazała, że zwiększono liczbę maszyn przeznaczonych dla zakażonych koronawirusem.
Na Mazowszu kończą się respiratory dla pacjentów z COVID-19. Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta
Sytuacja epidemiczna w Polsce jest coraz gorsza. W niedzielę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnym przyroście na poziomie 30 tys. zakażeń. Każdego dnia do szpitali trafia kolejnych kilkuset pacjentów z COVID-19.

W niedzielę przed południem na stronie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego można było znaleźć informację, że w całym regionie wolne są tylko dwa z 496 respiratorów przeznaczonych dla osób z koronawirusem.

– Na Mazowszu jest ogółem około 1500 respiratorów. Do walki z COVID-19 przeznaczone są 494 urządzenia. Już w piątek przez pacjentów covidowych było jednak zajętych 496 respiratorów – uściśliła na antenie Polsat News rzeczniczka wojewody Ewa Filipowicz.

Dodała, że w niedzielę liczba respiratorów dla zakażonych została zwiększona do 515. O godz. 14 zajęte były 502. Łączna liczba maszyn w woj. mazowieckim wynosi obecnie 1784.


– Każdy szpital ma obowiązek ratować życie w każdej sytuacji. Dlatego, kiedy np. pogorszył się stan pacjenta leżącego pod tlenem w którymś ze szpitali, mógł on zostać położony na łóżku respiratorowym, które w statystyce nie było jeszcze wykazane, jako przeznaczone przez wojewodę dla chorych na COVID-19 – wyjaśniła Filipowicz.

W pozostałych województwach sytuacja też nie wygląda dobrze. W całej Polsce do respiratorów podłączone są już prawie 3 tys. zakażonych. Niemal 30 tys. pacjentów z COVID-19 przebywa w szpitalach.
Czytaj także: Rząd Wielkiej Brytanii zaskakuje. Chce szczepić grupę ryzyka trzecią dawką szczepionki

źródło: Polsat News