"Wyborcza" pokazała, co łączy Obajtka i Ziobrę. Dziennikarze porównali dwa dokumenty
Łukasz Grzegorczyk
Co łączy Zbigniewa Ziobrę i Daniela Obajtka? Na pewno fakt, że są jedynymi z kluczowych przedstawicieli obozu władzy. Dziennikarze "Gazety Wyborczej" zwrócili uwagę na jeszcze jeden, dość zaskakujący szczegół.
"Prokurator generalny Zbigniew Ziobro i Daniel Obajtek mają ten sam adres do korespondencji" – napisała dziennikarka Eva Ivanova, która pokazała pisma z kancelarii Kopeć&Zaborowski Adwokaci i Radcowie Prawni. Wychodzi na to, że Ziobrę i Obajtka reprezentuje ta sama kancelaria prawna.
Czytaj także: Mecenas do zadań specjalnych ludzi PiS. To on działa w imieniu ks. Tymoteusza Szydło Podobne zdjęcia opublikował dziennikarz Bartosz T. Wieliński. "Obajtek i Ziobro w jednym stali domu, prezes na górze, minister - prokurator generalny na dole. Do takich satyrycznych wniosków doszedłem po lekturze pism procesowych przesyłanych do Gazety Wyborczej przez mecenasa Zaborowskiego" – stwierdził.Przypomnijmy, że Daniel Obajtek zapowiadał pozwy za serię artykułów, które opublikowała o szefie Orlenu "Gazeta Wyborcza", dotyczące jego majątku, a także politycznej przeszłości jeszcze w roli wójta Pcimia. Według opozycji powinno to być podstawą do prokuratorskiego śledztwa. Na czele prokuratury zaś stoi Zbigniew Ziobro.