Zastępca Kamińskiego ostro o zdjęciach Wojewódzkiego. "Bycie celebrytą nie zapewnia bezkarności"

Julia Łowińska
Kuba Wojewódzki słynie z zamiłowania do szybkich i luksusowych samochodów. Celebryta często zamieszcza zdjęcia z przejażdżek na Instagramie. Tym razem na motoryzacyjny post samozwańczego króla TVN-u zwrócił jednak uwagę ważny polityk PiS i zaapelował, aby sprawą zajęła się policja.
Kuba Wojewódzki wrzucił zdjęcie ferrari na Instagrama. Prędkość wynosi 250 km/godz. Fot. Instagram / @kuba_wojewodzki_official
Wszystko zaczęło się od posta na Instagramie, o którym pisaliśmy w naTemat w poniedziałek rano. Kuba Wojewódzki pochwalił się ferrari F12 tdf oraz – wykonanym prawdopodobnie z fotela pasażera – zdjęciem prędkościomierza, który pokazywał 250 km/godz. Fotografia wywołała burzę w sieci, ale dopiero teraz sprawa nabiera rozpędu.
Zdjęciem zainteresował się zastępca Mariusza Kamińskiego w MSWiA. Maciej Wąsik zwrócił uwagę post Wojewódzkiego i spytał, czy celebryci są ponad prawem. Polityk zaapelował też do warszawskiej policji, aby ta zajęła się sprawą. Na odpowiedź służb nie trzeba było długo czekać. Policja w Warszawie poinformowała, że przygląda się sprawie i szuka świadków przestępstwa. Wcześniej na post Wojewódzkiego zwróciło uwagę stowarzyszenie "Miasto Jest Nasze". Według doniesień brd24.pl polskie autostrady należą do najniebezpieczniejszych w Europie, a główną przyczyną jest nieprzestrzeganie limitów prędkości.
Czytaj także: Wojewódzki atakuje Piróga. Wspomina historię sprzed lat i porównuje go do Krystyny Pawłowicz