"Takich rzeczy się nie wybacza". Centrala PiS ma dość posła od Gowina
Centrala PiS ma dość Michała Wypija, jednego z bliskich współpracowników Jarosława Gowina. Sprawa nie jest wcale błaha, bo poszło o ojca Wypija, który napisał pozytywną recencję książki, która z kolei rzuca na szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego podejrzenie o współpracę z SB i służbami specjalnymi Rosji – informuje gazeta.pl.
PiS-owcy sprawdzali jego rodzinę
– Michał ma świadomość, że PiS-owcy sprawdzali go i jego rodzinę. Innych naszych posłów też zresztą prześwietlali. Robili to już w kwietniu i maju zeszłego roku, gdy razem z Gowinem blokował wybory kopertowe, robią to też teraz. Jeśli takie "haki" mają na Michała, to są one wyjątkowo tępe – powiedział informator gazeta.pl.Chodzi o książkę pt "Kamiński" Jana Pińskiego i Tomasza Szwejgierta, której krótka recenzja miała dotknąć centralę PiS do żywego. Nie ma co ukrywać, że jednym z powodów jest wysoka pozycja Mariusza Kamińskiego w PiS. Sama książka ma na Nowogrodzkiej opinię niewiarygodnej.
"Czy szef służb PiS Mariusz Kamiński współpracował z bezpieką PRL? Dlaczego skłamał w ankiecie bezpieczeństwa i zataił znajomość z rosyjskim pułkownikiem? Czy praktykujący alkoholik może odpowiadać za bezpieczeństwo Polaków?" – takie pytania padają w opisie wydawcy.
"Klakierzy Koordynatora"
Książkę o Mariuszu Kamińskim recenzował były szef delegatur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Olsztynie i Gdańsku, płk Piotr Wypij. To ojciec Michała Wypija."Czy jest bohaterem minionego okresu, czy tylko wykorzystuje stanowisko koordynatora służb specjalnych, aby promować swoją osobę – takie pytania zadaje Piotr Wypij w recenzji.
"To czytelnik musi sam sobie odpowiedzieć, kim jest opisywany człowiek, bohaterem czy tylko atrapą? Uważam, że warto zapoznać się z książką" – czytamy.
Jak zaznaczył Piotr Wypij, "druk książki był ukrywany w tajemnicy z uwagi na obawy o zdrowie klakierów Koordynatora zainteresowanych powstrzymaniem druku". W samej książce ma padać teza, że Kamiński jest rosyjskim agentem i był współpracownikiem SB.
Jak informuje gazeta.pl, ojciec posła ma od lat pozostawać w konflikcie z Mariuszem Kamińskim. Nowogrodzka jest wzburzona za tę recenzję. – Michał Wypij nie ma już czego szukać w naszym obozie. Takich rzeczy się nie wybacza – powiedział portalowi polityk z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego.
Efekt? Centrala PiS nie zamierza już dawać Michałowi Wypijowi miejsca na listach Zjednoczonej Prawicy w kolejnych wyborach. Dlaczego? Na Nowogrodzkiej są przekonani o dużym wpływie ojca posła na jego politykę.
Czytaj także: Poseł PiS nie widzi innego wyjścia, gdyby słowa Pawłowicz były nieprawdą. "Podziękować za służbę"