Ekspert przewiduje czwartą falę epidemii na początku czerwca. Ale ma też dobre wieści

Karol Górski
– Obawiamy się czwartej fali, spowodowanej dosyć mocnym luzowaniem restrykcji w maju i czerwcu – powiedział na antenie TVN24 dr Franciszek Rakowski z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW. Zaznaczył jednak, że nie będzie ona tak dotkliwa jak dwie poprzednie, a w lipcu w Polsce osiągniemy odporność populacyjną na poziomie ponad 75 proc.
Apogeum czwartej fali ma nadejść pod koniec czerwca. Fot. Jakub Włodek / Agencja Gazeta
Od kilku tygodni w Polsce utrzymuje się trend spadkowy, jeśli chodzi o przyrost liczby zakażeń koronawirusem. Rząd stopniowo odmraża gospodarkę, pod koniec maja do działalności wrócić ma już większość branż. Dr Franciszek Rakowski ostrzega jednak, że to nie koniec epidemii.

Zapytany o nadejście czwartej fali, odpowiedział, że "ona już się zbliża". – Obawiamy się czwartej fali, czyli tej, która będzie spowodowana dosyć mocnym luzowaniem restrykcji w maju i czerwcu – przekazał ekspert.

Jego zdaniem już od początku czerwca liczba nowych zakażeń znajdzie się na fali wznoszącej, a jej apogeum ma przypaść na końcówkę miesiąca. – Pod koniec czerwca będzie taki naturalny lockdown związany z kalendarzowym zamknięciem szkół, co spowoduje ponowne wejście w trend spadkowy – przewiduje dr Rakowski.


Specjalista ds. modelowania matematycznego i komputerowego zaznaczył jednak, że dzięki szczepieniom czerwcowa fala "nie będzie powodowała dużej liczby pacjentów na oddziałach covidowych". Zgodnie z prognozami, na początku lipca Polska powinna osiągnąć odporność populacyjną na poziomie 75-81 procent. Jak podkreślił Rakowski, jest to już wynik bardzo bliski tzw. odporności zbiorowej.

Na razie przyrosty chorych wciąż są mniejsze niż w poprzednich tygodniach. W sobotę MZ poinformowało o znacznie niższej liczbie nowych zakażeń niż tydzień wcześniej. Przyspieszył za to program szczepień przeciw covid-19. Przynajmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało już prawie 13,5 mln Polaków.

źródło: TVN24
Czytaj także: Zmiana ws. szczepień przeciw covid-19. Ten rocznik musi uzbroić się w cierpliwość