Jeszcze dziś dyskusja o dymisji Budki? Sonik: "Bunt oficerów pokładowych"

Agata Sucharska
Poseł Platformy Obywatelskiej Bogusław Sonik skomentował kwestię konfliktów wewnętrznych w partii. – Dziś na wieczornym posiedzeniu klubu PO zostanie podjęta debata wokół propozycji dymisji Borysa Budki – zapowiedział polityk. Odniósł się także do zachowania klubu wobec głosowania ws. Funduszu Odbudowy.
Sonik skomentował dyskusje wokół dymisji Budki. "Bunt oficerów pokładowych". Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
W ostatnich dniach zaostrzył się konflikt wewnętrzny w Platformie Obywatelskiej, po tym gdy z partii tej wykluczono Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego. Byli to sygnatariusze listu otwartego, w którym wskazano na potrzeby zmian w partii. Według Bogusława Sonika dyskusje wokół dymisji Borysa Budki mają miejsce na zamkniętych grupach polityków Platformy w mediach społecznościowych.

Określił jednak takie rozmowy "buntem oficerów pokładowych" i podkreślił, że Borys Budka ma silne poparcie w wielu regionach. Przypomniał też, że o wyborze szefa PO decydują wszyscy członkowie ugrupowania. Wieczorem ma zostać podjęta debata ws. propozycji dymisji Borysa Budki.


– Podejrzewam, że zwolenników Borysa Budki będzie więcej niż tych, którzy by chcieli takiej zmiany – ocenił możliwy rezultat debaty Sonik. Dodał, że "należy dać szansę Borysowi Budce". Jego zdaniem partia powinna być jednak otwarta na debatę na każdy temat, a sam lider powinien wykorzystać fakt, że jesienią są wybory na lidera partii i stanąć w szranki.
Sonik uważa, że strategia PO wobec Funduszu Odbudowy była nietrafiona. – To był zły wybór. Należy rozdzielić dwie rzeczy – europejski fundusz i sposób korzystania z niego. Ja wystosowałem pismo do KE, otrzymałem odpowiedź o gwarancjach, jakie są dane do tego, aby kontrolować każdy wydatek – mówił poseł PO.

– Przeważyła taktyka polskopolityczna, że skoro rząd nie ma większości, to pokażemy to, że jest to rząd mniejszościowy. A skoro jest rządem mniejszościowym, to trzeba stworzyć nowy rząd, w tej konstelacji nazywanym technicznym i wtedy już ratyfikować ten fundusz – dodał.

Polityk skomentował jeszcze kwestię możliwości odejścia konserwatywnych posłów z KO i założenia przez nich własnego ugrupowania. – W polityce to byłoby ciekawe posunięcie, ale dzisiaj jest nierealne. Osoby, które spotykają się na forum grupy konserwatystów są głębokimi patriotami Platformy. Byli jej założycielami i są przywiązani do formacji, która tworzyli i są przekonani, że miejsce konserwatystów jest w PO – podsumował.
Czytaj także: Gowin szykuje transfery? Ciekawe słowa o "niedobitkach konserwatystów z PO" i Kukizie
źródło: RMF FM