Zdecydowana odpowiedź Izraela na słowa Morawieckiego. Zarzucono mu antysemityzm

Łukasz Grzegorczyk
Szef MSZ Izraela zareagował na słowa Mateusza Morawieckiego, który zabrał zdecydowany głos ws. reparacji za zbrodnie wojenne. Jair Lapid zarzucił polskiemu premierowi "antysemityzm".
Szef MSZ Izraela odpowiedział premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Fot. OLIVIER HOSLET / AFP / East News
"Nie interesują nas polskie pieniądze i sama aluzja jest antysemicka. Walczymy o pamięć o ofiarach Holokaustu, o dumę naszego narodu, a żaden parlament nie może uchwalać ustaw mających na celu negowanie Holokaustu" – napisał w niedzielę na Twitterze Jair Lapid, szef MSZ Izraela. Swój post opublikował w języku hebrajskim. Przypomnijmy, że chodzi o wypowiedź Mateusza Morawieckiego ws. uchwalonych przez Sejm zmian w Kodeksie postępowania administracyjnego dot. reprywatyzacji. – Tak długo jak ja będę premierem, to Polska na pewno nie będzie płaciła za niemieckie zbrodnie. Ani złotówki, ani euro, ani dolara – oświadczył szef polskiego rządu.
Z kolei Ambasada Izraela w Polsce stwierdziła, że nowela "uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego lub ubieganie się o rekompensatę", i że "to niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami".


Warto zaznaczyć też, że Marek Magierowski, polski ambasador w Izraelu, został wezwany przez izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Taką informację przekazał serwis Israel National News.
Czytaj także: Magierowski wezwany przez MSZ Izraela. Sprawa dotyczy nowego polskiego prawa