Janusz Korwin-Mikke został ukarany za wpis o pedofilii. "Absurdalna sytuacja"
Janusz Kowin-Mikke jest znany ze swoich szokujących wypowiedzi m. in. na temat pedofilii. W środę poseł Konfederacji został ukarany za jedną z nich przez Komisję Etyki Poselskiej. Chodzi o jego post w mediach społecznościowych, w którym porównał ofiary wypadków drogowych i pedofilii.
Polityk zadał na koniec pytanie, czy nie lepiej, by 20–50 dzieci padło ofiarą przemocy seksualnej (przez to, że nie wiedzą jak ją rozpoznać i jak bronić swoich granic – red.), po to, żeby reszta dzieci traktowała dorosłych z ufnością i "żyła normalnie", czyli w nieświadomości.
– To jest niedopuszczalne, żeby poseł Rzeczypospolitej Polskiej coś takiego mówił, mając też wielu wyznawców i ci wyznawcy mogą sobie wziąć to do serca i stwierdzić, że pedofilia jest w porządku i że to, że ginie 3000 osób też jest w porządku. – skomentowała Monika Falej, przewodnicząca komisji. Zaznaczyła, że jest to "absurdalna sytuacja, niegodna posła".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut