"10 osób z gorączką i krwią w moczu". Coraz gorsza sytuacja w Usnarzu Górnym
Sytuacja uchodźców na granicy polsko-białoruskiej jest coraz bardziej tragiczna. Fundacja Ocalenie poinformowała, że lekarze mają utrudniony dostęp do osób, których stan zdrowia się pogarsza.
Przypomnijmy, że wcześniej informowano, że w grupie jest 52-letnia bardzo chora kobieta. Teraz pogorszył się stan zdrowia kolejnych uchodźców. 10 osób ma gorączkę i krew w moczu. Straż Graniczna nie przepuszcza jednak karetki. "Twierdzi, że to decyzja do podjęcia przez MSW" – dowiadujemy się z wpisu Fundacji Ocalenie.
Uchodźcy nie mają ciepłych ubrań, które pomogłyby im przetrwać w takich warunkach. Są przemoczeni, jest im zimno. Ciepłe posiłki i napoje, jak podaje Straż Graniczna, są im regularnie dostarczane przez stronę białoruską.
Aleksandra Kretkowska z Fundacji Ocalenie powiedziała po 17:00, że minister Maciej Wąsik i MSWiA zostały poinformowane, że stan osób koczujących na granicy zagraża ich życiu.
Zmiana sytuacji w Usnarzu Górnym. Część imigrantów wróciła na białoruską stronę
Wysoki rangą oficer Białorusi pojawił się w obozie migrantów. "Szykowana jest akcja propagandowa"
Polska buduje odgrodzenie na granicy. KE: Nie zamierzamy finansować takich działań
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut