Zapowiada się uderzenie w Ziobrę. NIK ogłosi wyniki kontroli ws. Funduszu Sprawiedliwości
30 września NIK zaprezentuje wyniki kontroli dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości, który podlega Zbigniewowi Ziobrze. Marian Banaś przez długi czas zwlekał z tą decyzją. Z ustaleń mediów wynikało, że prezes NIK planował wyjść z publikacją, kiedy wróci sprawa uchylenia mu immunitetu.
przy ul. Filtrowej 57 w Warszawie odbędzie się konferencja, podczas której zostaną zaprezentowane wyniki kontroli dot. Funduszu Sprawiedliwości. Zapraszamy przedstawicieli mediów" – poinformował w środę na Twitterze wydział prasowy Najwyższej Izby Kontroli.
Dwa dni później prokuratura zatrzymała syna Mariana Banasia pod zarzutem fałszowania faktur. Ponadto na wniosek Prokuratury Regionalnej w Białymstoku wniesiono o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa NIK. Marian Banaś ma usłyszeć zarzuty dotyczące m.in. składania nieprawdziwych informacji w oświadczeniach majątkowych.
– Pełnię obowiązki zgodnie z ustawą i powołaniem. Dymisji składać nie będę i zamierzam stać na stanowisku do końca kadencji. NIK jest ostatnią niezależną instytucją w państwie i taką musi pozostać do końca – deklarował w sierpniu prezes Najwyższej Izby Kontroli.
Informator z NIK przekazał "Rzeczpospolitej", że Marian Banaś wyjdzie z publikacją kontroli dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości, kiedy wróci sprawa uchylenia mu immunitetu, a to po to, aby przenieść ciężar dyskusji nie na kwestie swojego majątku, ale na krytykę Funduszu.
– Wszystko było gotowe do ogłoszenia, nawet teksty na konferencję prasową, planowaną na 20, a potem 22 września. Termin "odpali" jednak prezes, czeka na czas posiedzenia Sejmu – twierdziło źródło "Rzeczpospolitej".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut