Kim jest Krzysztof Kasprzak, który porównał "lobby LGBT" do NSDAP?

Daria Siemion
Krzysztof Kasprzak urodził się w 1983 roku. Z zawodu jest historykiem. Razem z Kają Godek prowadzi Fundację Życie i Rodzina. Jest pełnomocnikiem ustawodawczym Inicjatywy "Stop LGBT". Co jeszcze o nim wiadomo?
Krzysztof Kasprzak fot. Jacek Domiński / Reporter

Kandydował do Parlamentu Europejskiego

W 2019 roku kandydował do Parlamentu Europejskiego z list KWW Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy. Startował w województwie lubelskim, był kandydatem nr 10 (ostatnim na liście).


Na łamach portalu nczas.pl zachęcał do głosowania na jego partię: – Nie będzie nikt profanował naszych świętych symboli, nikt nie będzie obrażał katolików. Jeśli mielibyśmy taką władzę, jaką ma tzw. Zjednoczona Prawica, dawno byśmy ten problem rozwiązali. Głosujcie na nas jesienią, bo nikt inny was przed tym nie obroni – mówił.

Otrzymał 1 783 głosów i nie dostał się do europarlamentu. W tych samych wyborach do Parlamentu Europejskiego dostała się Beata Szydło, Marek Belka i Leszek Miller.

Jest antyszczepionkowcem i przeciwnikiem aborcji

Krzysztof Kasprzak jest zdeklarowanym antyszczepionkowcem. Bynajmniej nie z powodu rzekomej nieskuteczności szczepień. Kasprzak uważa, że szczepionki powstają ze szczątek abortowanych dzieci. Jako przeciwnik aborcji jest temu przeciwny.

Organizacja, w której działa Kasprzak porównała aborcję do mordowania dzieci przez nazistów.
Fundacja Życie i Rodzina
Stanowisko w sprawie aborcji

"Popieranie takie stanu rzeczy jest hańbiące dla przyszłości Polski i oznaczające de facto powrót do czasów wojny, kiedy to niemieccy okupanci fizycznie eliminowali ludzi niespełniających norm idealnej rasy panów, czyli m.in. ludzi schorowanych, niepełnosprawnych, z różnymi wadami genetycznymi. Trzeba to jasno powiedzieć – aborcja to okrutna selekcja ludzi wzięta wprost z czasów niemieckiej okupacji" (cytat ze strony internetowej organizacji).

Działacz przyjaźni się z Kają Godek, która prowadzi fundację. W mediach niejednokrotnie stawał w jej obronie. – Kaja Godek jest szczera i mówi prawdę. Jeśli czytam teraz, że zaszkodziła jakimiś wypowiedziami w trakcie wyborów, to jest absurd — mówił dla prawicowego portalu kontrrewolucja.net.

Chce pozwać Twittera

Kiedy Twitter zablokował konto Kai Godek, Kasprzak napisał: "Prawnicy szykują już pozew wobec TT, potrzebują przykładów banowania, zobaczymy kiedy to konto poleci". Było to rok temu, jeszcze nic nie wydarzyło się w tej sprawie.

W międzyczasie Twitter zbanował konto Kasprzaka, a YouTube zablokował konto Godek. Powodem było publikowanie treści, które "gloryfikują lub podżegają do przemocy wobec innej osoby, lub grupy osób, lub treści zachęcające do nienawiści”.

Kasprzak żyje w bańce informacyjnej. Jego profil na Facebooku jest dość monotematyczny. Znajdziemy tam artykuły o domniemanych zbrodniach osób LGBT, "seksualizacji dzieci" oraz świadectwa byłych aborcjonistów.