Sensacyjna szansa przed Robertem Kubicą? Polak może zmienić zespół w Formule 1
W Formule 1 pozostało jedno wolne miejsce dla kierowcy wyścigowego, którego poszukuje Alfa Romeo Racing Orlen. Jak się okazuje, wcale nie jest pewne, że w ekipie z Hinwil zostanie Robert Kubica. Media spekulują, że Polak byłby mile widziany w Aston Martinie, którego właścicielem jest miliarder Lawrence Stroll.
Dziennikarze zajmujący się Formułą 1 podkreślają, że krakowianina chętnie widziałby w ekipie Astona Martina miliarder Lawrence Stroll, który współpracował z nim w czasach Williamsa i bardo cenił sobie pracę naszego asa. Sęk w tym, że zespół z Silverstone ma już skład na sezon 2022, ścigać się będą Lance Stroll i Sebastian Vettel. Polak byłby rezerwowym.
Czy to dobre rozwiązanie? Tego na razie nie wiemy, ale jeśli PKN Orlen nie porozumie się z Alfą Romeo - warunkiem ma być szansa jazdy dla Polaka, choć nie wiemy, czy regularna, czy tylko w niektórych wyścigach - przeniesie swoje wsparcie i środki do brytyjskiej stajni. W padoku mówi się o tym od kilku tygodni, ale na decyzje trzeba czekać.
"Nie wypowiadam się na temat spraw, na które nie mam wpływu" – ucina spekulacje Robert Kubica i zaleca cierpliwość. Sam ściga się w barwach swojego WRT Team, z którym wygrał niedawno cykl ELMS. Teraz rywalizacja odbywa się w Bahrajnie na torze Sakhir, gdzie krakowianin pojedzie w ten weekend. A Formuła 1 walczyć będzie w Meksyku, tym razem bez Polaka.
Czytaj także: Czegoś takiego nie jeszcze nie było. Rekordowy rok Formuły 1, brakuje tylko Roberta Kubicy
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut