Kryzys Legii trwa, mistrzowie Polski znów przegrali. Rozczarowanie w Częstochowie
Legia Warszawa z kolejną porażką w PKO Ekstraklasie. Tym razem mistrzowie Polski byli słabsi od Stali Mielec, przegrywając u siebie 1:3 (1:2). Dla Legii to dziewiąta porażka w dwunastym meczu tego sezonu. Za to hit kolejki, tj. mecz Rakowa Częstochowa z Pogonią Szczecin - bez bramek.
Jak się jednak okazało, w meczu z Pogonią Szczecin gospodarze mieli mniej konkretów od przyjezdnych. Drużynie trenera Marka Papszuna dopisało trochę szczęścia przy dobrych i bardzo dobrych sytuacjach dla gości.
Raz uratował częstochowian Vladan Kovacević. Bez wątpienia jeden z najlepszych bramkarzy w lidze.
Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin 0:0
Kolejnym wyzwaniem Legii Warszawa, szukającej wyjścia z kryzysu, było starcie u siebie ze Stalą Mielec. Zespół mistrzów Polski po sobotniej wygranej Warty Poznań spadł na przedostatnie miejsce w tabeli. Sytuacja w stolicy robi się coraz bardziej podbramkowa.
Gospodarze zaczęli jednak dobrze mecz z mielczanami. Gola na 1:0 zdobył po rzucie wolnym i celnym uderzeniu Mateusz Wieteska. Było to trafienie w 42. minucie, wydawało się, klasyczne "do szatni", podłamujące przeciwnika.
Emocje w meczu zamknął Mateusz Żyro, dobijając Legię. Klub, którego piłkarz Stali jest wychowankiem.
Legia Warszawa - Stal Mielec 1:3 (1:2)
Bramki: Mateusz Wieteska (42) - Maksymilian Sitek (44), Fabian Piasecki (45+1), Mateusz Żyro (81)
W ostatnim niedzielnym meczu PKO Ekstraklasy od 20:00 w derbach Krakowa Wisła podejmie na własnym terenie Cracovię.