Doda i Emil są już rozwiedzeni. Zaskakujące słowa Stępnia do byłej żony
Doda i Emil Stępień są już po rozwodzie. Sprawa rozwodowa, która ciągnęła się od czerwca, zakończyła się 15 listopada w sądzie. Oświadczenie wydane przez byłego męża Rabczewskiej jest naprawdę zaskakujące.
To jednak nie jedyny powód do radości Rabczewskiej w ostatnim czasie. Okazuje się, że gwiazda właśnie rozwiodła się z Emilem Stępniem, z którym Doda pozostawała w konflikcie. O złożeniu pozwu rozwodowego piosenkarka poinformowała już w czerwcu.
Informację o rozwodzie, który sąd orzekł 15 listopada potwierdził na swoim Instagramie już były mąż Rabczewskiej. Napisałam także oficjalne oświadczenie skierowane do byłej żony.
Część komentatorów pochwaliła byłego męża Dody za klasę, jednak nie wszyscy wierzą w szczerość i czystość jego intencji. "Myślę ze te słowa powinny być wypowiedziane bezpośrednio do Doroty, a nie tak pod publiczkę" – napisała jedna z użytkowniczek Instagrama.
"Nie wierzę. W innych komentarzach (i to nie raz) wypowiada się Pan bardzo niepochlebnie o Pani Dorocie, a teraz "zawsze będę bronił Twojego dobrego imienia". Rozumiem, człowiek może popełnić błąd, ale to nie był jednorazowy "wybryk" – skomentowała inna.
Czytaj także: Emil Stępień wydał oświadczenie i zarzucił Dodzie manipulację. Artystka już mu odpowiedziała
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut