Kluczowa decyzja Rosjan przed barażem z Polską. Czeka nas bardzo ciężka przeprawa

Krzysztof Gaweł
Reprezentacja Polski 24 marca 2022 roku zmierzy się na wyjeździe z Rosją w barażu o awans na mistrzostwa świata Katar 2022. Gospodarze w czwartek podjęli decyzję, że pojedynek odbędzie się na moskiewskim stadionie Łużniki, czyli tym samym, który był areną finału piłkarskich mistrzostw świata 2018. Polacy w Rosji nie wygrali dotąd nigdy. Czy to będzie ten pierwszy raz?
Stadion Łużniki będzie areną barażowego meczu Rosjan z Polakami o mundial w Katarze Fot. SPUTNIK Russia
"Informujemy, że rosyjska reprezentacja wraca na stadion Łużniki, gdzie mamy nadzieję rozegrać dwa najważniejsze mecze pierwszej połowy 2022 roku. Liczymy, że zapełnią się trybuny, a kibice zapewnią drużynie wsparcie, które będzie potrzebne do zwycięstwa" – oświadczył sekretarz generalny rosyjskiej federacji piłkarskiej Aleksander Alajew.

Rosjanie z Biało-Czerwonymi zmierzą się w pierwszej rundzie barażów o awans na mundial w Katarze. Mecz zostanie rozegrany na moskiewskim stadionie 24 marca. Zwycięzca na własnym obiekcie będzie miał okazję już 29 marca stawić czoła lepszemu w parze Szwecja - Czechy. Jeśli będą nim Polacy, zagrają przed własną publicznością, jeśli Sborna, znów gościć będą rywali na Łużnikach.

Stadion Łużniki to największy piłkarski obiekt w Rosji, który może pomieścić 81 tysięcy kibiców. Należy do Kompleksu Olimpijskiego "Łużniki" i powstał w 1956 roku. Ostatnio był przebudowywany na mundial w Rosji, czyli w 2018 roku. Obiekt był areną finału mistrzostw świata, w którym Francuzi pokonali Chorwatów 4:2 (2:1). Sborna od lat rozgrywa na nim swoje najważniejsze mecze.


Polacy z Rosjanami nie wygrali jeszcze nigdy meczu na ich terenie. Za czasów ZSRR nie było o tym nawet mowy, Sborna ogrywała nas za każdym razem, gdy mecz rozgrywano w Moskwie. Po upadku Związku Radzieckiego graliśmy z Rosjanami pięć razy, obie ekipy mają po jednej wygranej, a ostatnie trzy mecze kończyły się remisami.

Ostatni w ogóle to potyczka w czerwcu tego roku we Wrocławiu, gdy w meczu towarzyskim przed Euro 2020 padł remis 1:1. Ostatni mecz nasza kadra wygrała z Rosjanami dokładnie 27 maja 1998 roku w Chorzowie. W meczu towarzyskim ograliśmy rywali 3:1, a gole strzelali Mirosław Trzeciak i dwa razy Tomasz Hajto. Jak będzie tym razem?

Czytaj także: PZPN podjął decyzję w sprawie stadionu na baraże MŚ. Zaskakujący ruch centrali

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut