KPRM zrobiła świąteczny spot z łóżkiem covidowym w tle. "Jak chcesz spędzić te święta?"

Zuzanna Tomaszewicz
Wraz z drastycznym wzrostem zakażeń na koronawirusa i ze zbliżającym się świętem Bożego Narodzenia kancelaria premiera wypuściła świąteczny spot, w którym zachęca Polaków do szczepień. Na nagraniu widzimy łóżko covidowe i zwłoki.
Świąteczny spot KPRM opowiada o rodzinnej tragedii i śmierci z powodu COVID-19. Fot. Youtube / Kancelaria Premiera
Jak informowaliśmy już w naTemat, obecność zarówno wariantu Delta, jak i wariantu Omikron wymusiła na rządzących ponowne zaostrzenie restrykcji dotyczących osób niezaszczepionych. Minister zdrowia Adam Niedzielski wprowadził limit 30 proc. obłożenia w miejscach kultu, gastronomii, instytucjach kultury oraz w hotelach i barach.

Wyjątkiem jest Sylwester. Wtedy dopuszczone będzie organizowanie imprez w lokalach zamkniętych dla maksymalnie 100 osób niezaszczepionych. W transporcie publicznym zaś obowiązywać będzie limit 75 proc. obłożenia.

Świąteczny spot KPRM

Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej, dlatego Kancelaria Prezesa Rady Ministrów postanowiła opublikować świąteczny spot, który ma zachęcić Polaków do przyjmowania szczepionki na COVID-19. Rządowe nagranie ma dość ponury wydźwięk, gdyż widzimy w nim śmierć młodego mężczyzny na łóżku covidowym i opłakującą go rodzinę.


"A ty? Jak chcesz spędzić te święta?" – mówi narrator. Reklamie nie można odmówić tego, że uderza w alarmujący ton. Niestety niektórzy internauci nazwali spot rządową "propagandą", która sieje strach. "Obrzydliwa toporna propaganda. Mati nie strasz"; "Pieprzeni lobbyści big pharmy straszą ludzi na święta danymi wyjętymi z d*py. Brak słów na tę podłość"; "I wy na takie gówno wydajecie pieniądze Polaków?" – czytamy w komentarzach.

Pierwsza ofiara Omikronu

O pierwszy przypadku śmierci przez wariant Omikron poinformował w brytyjskiej telewizji premier Boris Johnson. Tym samym 12 grudnia w Wielkiej Brytanii poziom zagrożenia koronawirusowego podniesiony został z trzeciego stopnia na czwarty (w pięciostopniowej skali).

Na początku grudnia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podała, że blisko 450 naukowców na całym świecie w trybie pilnym stara się ustalić, czy Omikron rzeczywiście – ze względu ze względu na odmienną budowę i znacznie większą liczbę mutacji niż w przypadku innych odmian koronawirusa – wykazuje dużą odporność na obecne szczepionki i jest o wiele bardziej zakaźny.
Czytaj także: Rzecznik MZ o "województwach na fali wznoszącej". Tym razem to nie ściana wschodnia

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut