Papież Franciszek do par, które zamiast dzieci mają zwierzęta: To odbiera człowieczeństwo

Diana Wawrzusiszyn
Papież Franciszek podczas katechezy pochylił się nad tematem adopcji i wyborów współczesnych par. Głowa Kościoła katolickiego odniosła się głównie do osób, które decydują się na tylko jedno dziecko lub nie chcą mieć ich wcale, a zamiast tego wolą adoptować zwierzęta. – To zaprzeczenie ojcostwa lub macierzyństwa umniejsza nas, odbiera nam człowieczeństwo – stwierdził.
Watykan. Papież Franciszek o rodzicielstwie. Fot. Spaziani/Vatican Pool/EIDON


Papież Franciszek o współczesnych parach

Model rodziny "2+1" od lat jest dominujący w zachodnich państwach Europy. Coraz częściej pary zamiast na dziecko, decydują się na psa lub kota. Jednak zdaniem papieża Franciszka osoby, które umyślnie rezygnują z rodzicielstwa kierują się egoizmem. Papież zaznaczył, że rozumie sytuacje, gdy para z przyczyn zdrowotnych nie może mieć dzieci. Proponowanym przez niego rozwiązaniem jest adopcja.


– Jeśli nie możesz mieć dzieci, pomyśl o adopcji – apelował. Papież Franciszek podkreślał, że rodzicielstwo nie polega na sprowadzeniu dziecka na świat, a na "przyjęciu odpowiedzialności za drugiego człowieka".

– Józef pokazuje nam, że ten rodzaj więzi nie jest drugorzędny (...). Ten rodzaj wyboru należy do najwyższych form miłości, ojcostwa i macierzyństwa. Ile dzieci na świecie czeka, aż ktoś się nimi zaopiekuje! A ile par małżeńskich chce być ojcami i matkami, ale nie jest w stanie tego zrobić z powodów biologicznych; lub chociaż mają już dzieci, chcą dzielić miłość rodziny z tymi, którzy jej nie mają. Nie powinniśmy bać się wyboru drogi adopcji, podjęcia "ryzyka" przyjęcia dzieci – mówił.
Czytaj także: To było do Polski? Papież Franciszek potępił ustawianie "drutów kolczastych" przed migrantami

Papież Franciszek o "zastępowaniu dzieci" zwierzętami

Z wypowiedzi papieża wynika, że nie podoba mu się współczesny trend, gdy osoby bezdzietne z wyboru mają czworonoga, który zastępuje im dziecko. Nie pochwala nawet sytuacji, gdy w rodzinie jest tylko jedno dziecko.

– Widzimy, że ludzie nie chcą mieć dzieci (...). I wiele, wiele par nie ma dzieci, bo nie chcą, albo mają tylko jedno, ale mają dwa psy, dwa koty... – mówił. Jego zdaniem zwierzęta zajmują miejsce dzieci. – To zaprzeczenie ojcostwa lub macierzyństwa umniejsza nas, odbiera nam człowieczeństwo. I w ten sposób cywilizacja starzeje się i pozbawiona człowieczeństwa, bo traci bogactwo ojcostwa i macierzyństwa – dodał.

Franciszek podkreślił też, że na braku dzieci cierpi ojczyzna. – Jak to nieco żartobliwie powiedziano: a kto teraz kto będzie płacił podatki na moją emeryturę, jak nie ma dzieci? - kontynuował.

Papież o parach bez dzieci: "brakuje im czegoś fundamentalnego".

Ojciec Święty podkreślał, że decyzja o posiadaniu dzieci zawsze wiąże się z ryzykiem, jednak jego zdaniem, jeszcze bardziej ryzykowna jest rezygnacja z rodzicielstwa. Według papieża osobom, które "nie rozwijają poczucia ojcostwa czy macierzyństwa", brakuje "czegoś fundamentalnego".

– Ojcostwo i macierzyństwo są pełnią życia człowieka. Pomyśl o tym. Prawdą jest, że istnieje duchowe ojcostwo tych, którzy poświęcili się Bogu i duchowe macierzyństwo – podkreślał papież.