Hanna Gucwińska nie pożegna męża. Wdowa ma nawet nie wiedzieć o pogrzebie

Weronika Tomaszewska
Hanna Gucwińska trafiła do szpitala kilka dni po śmierci męża. 7 stycznia odbędzie się pogrzeb Antoniego Gucwińskiego. Teraz jeden z tabloidów donosi, że wdowa nie weźmie udziału w uroczystościach. Miała nie zostać nawet o nich poinformowana.
Hanna Gucwińska nie weźmie udziału w pogrzebie swojego męża Antoniego Gucwińskiego. Fot. Tomasz Holod/Polska Press/East News

Wdowa po Gucwińskim nie weźmie udziału w pogrzebie


Antoni Gucwiński zostanie pochowany w piątek o godzinie 12.40 na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Natomiast wcześniej o godzinie 10.30, odbędzie się msza św. w Katedrze Wrocławskiej.

Wieloletni dyrektor wrocławskiego ZOO i współtwórca kultowego programu telewizyjnego "Z kamerą wśród zwierząt" zmarł 8 grudnia. Początkowo pogrzeb planowano jeszcze w grudniu. Zmieniło się to ze względu na stan zdrowia żony Gucwińskiego.

Kobieta mocno przeżyła śmierć męża. Kilka dni po jego odejściu w ciężkim stanie z zapaleniem płuc trafiła do szpitala. Z informacji podawanych przez "Gazetę Wyborczą" wynika, że potwierdzono u niej również zakażenie koronawirusem.


Tymczasem "Super Express" podaje, że Hanna Gucwińska nie weźmie udziału w ostatnim pożegnaniu Antoniego Gucwińskiego. Żona byłego dyrektora wrocławskiego ZOO wciąż przebywa w szpitalu i nie została nawet poinformowana o pogrzebie męża. Tak zdecydowali lekarze, którzy z uwagi na jej stan, odcięli ją od informacji zewnętrznych.

Według nieoficjalnych informacji "SE" Hanna Gucwińska "nie rozmawia o mężu, nie pyta o niego". Przyjaciel Gucwińskich zdradził serwisowi, że wdowa pokonała koronawirusa i jej stan jest już stabilny, jednak nie na tyle dobry, aby mogła opuścić placówkę.

Pogrzeb zostanie najprawdopodobniej nagrany. "Gdy Hanna Gucwińska poczuje się lepiej, będzie mogła obejrzeć zapis z uroczystości" – czytamy w gazecie.

Kariera Antoniego Gucwińskiego


Przypomnijmy, że Antoni Gucwiński dyrektorem wrocławskiego ZOO został w 1966 r., kierował nim do 2006 r. Miał doktorat z anestezjologii weterynaryjnej obroniony w 1967 r.

Małżeństwo Gucwińskich znała cała Polska. Przez ponad 30 lat Antoni i Hanna Gucwińscy prowadzili w TVP program przyrodniczy. Od stycznia 1971 r. do czerwca 2002 r. w telewizji emitowany był nagrywany głównie we wrocławskim ZOO program "Z kamerą wśród zwierząt". Program był kilkakrotnie nagradzany Wiktorami i Złotymi Ekranami.

Hanna Gucwińska wspomina ostatnie chwile męża


Gucwiński odszedł w wieku 89 lat. Tuż po jego śmierci Hanna Gucwińska udzieliła wywiadu "Super Expressowi". Opowiadała, że mąż od kilku dni źle się czuł. Miał problemy z oddychaniem. Mężczyzna trafił do szpitala. – Rzucił mi tylko z uśmiechem "niebawem wracam" i pojechali – mówiła Gucwińska.

Następnego dnia zadzwoniła do ukochanego. – Chciałam z nim po prostu porozmawiać. Zapytać, jak się czuje i czy czegoś potrzebuje… Odebrał. Ale w słuchawce usłyszałam tylko niewyraźne charczenie… Po chwili chyba pielęgniarka wzięła od Antoniego telefon i powiedziała mi "pani nam teraz przeszkadza w pracy". Rozłączyłam się. Teraz wiem, że mój kochany mąż wtedy umierał, że to były jego ostatnie chwile – wyznała.

Zobacz także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut