Marvel powraca z zapowiedzią kolejnego serialu. Nowym superbohaterem zostanie Oscar Isaac

redakcja naTemat
Uniwersum Marvela nieustannie się rozrasta, czego dowodem jest kolejna produkcja studia zatytułowana "Moon Knight". W Księżycowego Rycerza wcieli się Oscar Isaac, aktor znany z roli w ostatniej trylogii "Star Warsów" i "Diunie". Bohater serialu po nocy będzie polował na złoczyńców.
Oscar Isaac zagra główną postać w nowym serialu produkcji Marvela. Zobacz zapowiedź! Fot. kadr z zapowiedzi "Moon Knight"

Pierwsze spojrzenie na "Moon Knight"

W poniedziałek (17 stycznia) podczas pojedynku NFL Super Wild Card ma ukazać się pierwszy zwiastun "Moon Knight" od Marvel Studios. Platforma Hulu, chcąc wzbudzić w fanach komiksów entuzjazm, wypuściła krótki teaser serialu, w którym widzimy głównego bohatera i jego antagonistę.

W roli tytułowej postaci zobaczymy Oscara Isaaca, który już wcześniej miał styczność z marvelowskimi komiksami, wcielając się w niebieskiego En Sabah Nuhr znanego jako Apocalypse z filmu o "X-Menach". Tym razem aktor pozyska moc boga Chonsu. Jego zdolności będą zmieniać się pod wpływem różnych faz Księżyca. Marc Spector, bo tak ma na imię rycerz, przywdzieje srebrny kostium i rozpocznie walkę z ulicznymi łotrami. – Jest w tobie chaos – mówi w krótkiej zapowiedzi Ethan Hawke, który będzie głównym przeciwnikiem Moon Knighta. Przy tworzeniu tego antagonisty aktor wraz ze scenarzystami inspirowali się postacią Davida Koresha, lidera religijnej sekty o nazwie Gałąź Dawidowa. Mężczyzna uważał siebie za proroka. W 1993 roku w siedzibie grupy w Waco w Teksasie doszło do strzelaniny i do trwającego kilkadziesiąt dni oblężenia, w wyniku którego zginęło łącznie ponad 80 osób.


Oprócz Isaaca i Hawke'a w obsadzie serialu Marvela znaleźli się również Emily VanCamp ("Falkon i Zimowy Żołnierz"), Gaspard Ulliel ("Hannibal. Po drugiej stronie maski") i May Calamawy ("Ramy"). Datę premiery produkcji poznamy niebawem.

Jared Leto jako Morbius

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, po obślizgłym i pyskatym Venomie własnego filmu doczekał się kolejny komiksowy wróg Spider-Mana, czyli dr Michael Morbius. Jared Leto w roli schorowanego geniusza wypróbuje na sobie groźne lekarstwo, które koniec końców zamieni go w wampira. Odtwórca roli sam przyznał, że na potrzeby tego filmu wyjątkowo nie skorzystał z technik aktorstwa metodycznego, z których słynie.

Wizualnie trailer przywodzi na myśl "Batmana" w reżyserii Christophera Nolana i rockowy styl opisów z książek Anne Rice o wampirzej gwieździe Lestacie. Marvel oczekuje, że w przyszłości Leto pojawi się u boku Toma Hardy'ego jako Venoma i Toma Hollanda aka ostatniego Petera Parkera. Premierę filmu z Morbiusem w roli głównej zapowiedziano na 1 kwietnia 2022.
Czytaj także: "Eternals" wcale nie są porażką MCU. To najmniej marvelowy film w historii Marvela, ale jakże piekny