Kim jest żona posła PO Bogusława Sonika? To doradczyni... Jacka Kurskiego

redakcja naTemat
Kim jest Lilianna Sonik, żona posła Platformy Obywatelskiej Bogusława Sonika? To zasłużona działaczka opozycyjna w okresie PRL z bardzo bogatą biografią, radna podkrakowskiej gminy i… doradczyni prezesa TVP Jacka Kurskiego.
Liliana Sonik, doradczyni prezesa TVP Jacka Kurskiego, żona posła PO Bogusława Sonika. fot. Piotr BLAWICKI/East News

Lilianna Sonik – biografia



Lilianna Maria Sonik (nazwisko panieńskie Batko) urodziła się 30 sierpnia 1954 roku w Krakowie. Wychowała się w Ochojnie, niewielkiej miejscowości pod Krakowem. Skończyła filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Działaczka opozycyjna w okresie PRL. Od 1984 do 1996 mieszkała we Francji, gdzie pracowała jako dziennikarka i felietonistka, a także organizowała działalność charytatywną na rzecz Polski.

W latach 1998-2001 współtworzyła serię edukacyjną "Wielcy Malarze". Od 2007 roku związana z Telewizją Polską (TVP).

Jako publicystka współpracowała m.in. z "Gazetą Wyborczą", "Rzeczpospolitą", "Dziennikiem Polskim", TVP, "Tygodnikiem Powszechnym", "Deutsche Welle", "Radio France".


Pełniła funkcję prezesa "Stowarzyszenia Instytutu Dziedzictwa", należy też do "Stowarzyszenia Maj ‘77", "Stowarzyszenia Wolnego Słowa" i "Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa".

Obecnie jest doradczynią prezesa TVP Jacka Kurskiego oraz radną gminy Świątniki Górne.

Prywatnie żona polityka Platformy Obywatelskiej (PO) Bogusława Sonika, mają dwójkę dzieci.

Początki działalności opozycyjnej w PRL



Lilianna Sonik swoją działalność w opozycji w okresie PRL zaczynała w roku 1972 w Dominikańskim Duszpasterstwie "Beczka" w Krakowie. Przemycała wówczas Biblię i książki o tematyce religijnej na teren Czechosłowacji.

Od roku 1974 uczestniczyła w "podziemnych" seminariach z filozofii, teologii i myśli społecznej w Kościele św. Trójcy w Krakowie organizowanych przez księdza Jana Andrzeja Kłoczkowskiego.

W roku 1976 współpracowała przy organizowaniu pomocy dla z Ursusa i Radomia, w kilka miesięcy później nawiązała współpracę z Komitetem Obrony Robotników (KOR).

Śmierć Stanisława Pyjasa



7 maja 1977 roku zginął Stanisław Pyjas, który, podobnie jak Lilianna Sonik, studiował filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pyjas także prowadził działalność opozycyjną w PRL, a jego nagłą śmierć w tajemniczych okolicznościach zinterpretowano w środowisku akademickim jako morderstwo dokonane przez Służbę Bezpieczeństwa (SB).

Przeprowadzone w 1977 roku przez władze PRL śledztwo stwierdzało, iż Pyjas był pijany i spadł ze schodów, jednak środowiska opozycyjne w to nie uwierzyły.

W roku 1991, już w III RP, przeprowadzono śledztwo od nowa, wykazując, że Pyjas został zamordowany przez SB.

Jednak w roku 2010, przy kolejnym już śledztwie mającym wyjaśnić tajemniczy zgon młodego opozycjonisty Instytut Pamięci Narodowej (IPN) stwierdził iż śmierć Pyjasa faktycznie mogła nastąpić w wyniku nieszczęśliwego wypadku.

Od maja 77 do emigracji



Dłuższy akapit poświęciliśmy Pyjasowi i jego śmierci, gdyż Lilianna Sonik, studiująca z Pyjasem, zaangażowała się po niej jeszcze bardziej w protesty przeciw władzom PRL.

Była jedną z głównych organizatorek bojkotu odbywających się w maju 1977 roku Juwenaliów, a jej mieszkanie stało się centrum działalności studentów UJ organizujących akcję żałobną i protesty.

W tym samym miesiącu Sonik założyła Studencki Komitet Solidarności w Krakowie, którego została rzeczniczką.

Od roku 1978 Sonik współorganizowała wykłady i seminaria Towarzystwa Kursów Naukowych, przedstawiające niezmonopolizowany przez PZPR przekaz naukowy.

12 lutego 1978 roku Sonik została zatrzymana i brutalnie pobita przez milicję po wykładzie Adama Michnika. W 1979 roku, podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, współorganizowała niezależne biuro prasowe dla zachodnich dziennikarzy, przedstawiające kontekst sytuacji w PRL z perspektywy opozycyjnej.

Swoją aktywność w ruchach opozycyjnych Sonik ograniczyła w roku 1980, po urodzeniu pierwszego dziecka, ale nie zaprzestała jej zupełnie. Gdy 13 grudnia 1981 władze PRL wprowadziły stan wojenny, Sonik we własnym mieszkaniu zorganizowała punkt informacyjny dla rodzin osób internowanych, organizowała też pobyt dla konwojów z międzynarodową pomocą i rozdzielanie darów wśród mieszkańców Małopolski.

Emigracja do Francji



Od 1983 Bogusław Sonik, mąż Lilianny, przebywał we Francji. Żona dołączyła do niego w czerwcu 1984. Po wyemigrowaniu nie zaprzestała działalności społecznej.

Wraz z Iriną Alberti założyła w Paryżu chrześcijańskie radio ekumeniczne nadające po rosyjsku, a z Aliną Margolis-Edelman stowarzyszenie "SOS Aide aux Malades Polonais" ("SOS pomoc chorym w Polsce"), która to organizacja zajmowała się wysyłką sprzętu medycznego i leków pierwszej potrzeby do polskich szpitali, pomocą finansową, organizacją pomocy medycznej dla Polaków na Zachodzie i praktyki dla lekarzy z Polski.

Pomoc dla mieszkańców swojej ojczyzny organizowała do 1989 roku i upadku PRL. W latach 90-tych pracowała we Francji jako dziennikarka dla "Deutsche Welle".

Powrót do Polski



Sonik wróciła do Polski w roku 1996. Początkowo, do 2005 roku, pracowała w Radio France Internationale i zajmowała się publicystyką. Publikowała m.in. w: "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Dzienniku Polskim" (gdzie wciąż pisuje) i "Głosie Wielkopolskim".

W roku 2003 przystąpiła do "Stowarzyszenia Maj ’77" i została członkinią jego zarządu. W 2005 została prezeską "Stowarzyszenia Instytut Dziedzictwa" w Krakowie. Należy także do "Stowarzyszenia Wolnego Słowa" i "Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa". Od 2009 jest honorową członkinią „Stowarzyszenia NZS 1980”.

Lilianna Sonik otrzymała cztery odznaczenia państwowe: Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej (w 1999), Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski (w 2006), Krzyż Wolności i Solidarności (w 2017) i Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości (w 2019).

Lilianna Sonik – praca w TVP



Między 1998 a 2001 Liliana Sonik pracowała nad cyklem programów "Wielcy Malarze". W 2007 roku rozpoczęła pracę w TVP jako dyrektorka biura programowego, wkrótce później, w 2008 przeszła na stanowisko kierowniczki redakcji publicystyki w TVP Info.

W latach 2011-2013 pełniła funkcję zastępczyni dyrektora w TVP Info. W 2013 roku, została doradczynią zarządu TVP, a następnie doradczynią prezesa TVP.

Między 2016 a 2018 o Sonik bywało głośno, gdy dziennikarze usiłowali dowiedzieć się, jaki jest zakres obowiązków w Telewizji Publicznej i ile zarabiają ona i Jan Maria Tomaszewski, także doradca prezesa TVP Jacka Kurskiego, a prywatnie kuzyn Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

TVP tych informacji udzielić nie chciała, stwierdzając, iż Lilianna Sonik i Jan Maria Tomaszewski są osobami prywatnymi i nie muszą składać oświadczeń majątkowych.

13 kwietnia 2016 roku prezes Kurski odniósł się do sprawy.

– Cieszę się, że moim doradcą jest pani Liliana Sonik, żona posła Sonika. Nie zwolniłem pani Liliany Sonik. Spotykam się z nią, współpracuję i cieszę się, że zarabia więcej niż pan Jan Tomaszewski, chociaż też nie mogę powiedzieć ile – powiedział Jacek Kurski.

Radna Gminy



Od 2014 roku Lilianna Sonik jest także radną w gminie Świątniki Górne, miejscowości nieopodal Krakowa, w której się wychowywała. Tygodnik "Przegląd" dotarł do jej oświadczeń majątkowych i poinformował, iż zarobki Sonik w TVP wynosiły wówczas ok. 16 tys. zł miesięcznie.

Tygodnik w swoim artykule dodatkowo sugerował, że Lilianna Sonik w TVP pracuje tak naprawdę bardzo mało lub wcale. Dodatkowo poruszał jeszcze kwestię jej faktycznego miejsca pracy i zamieszkania, co było istotne ze względu na pełnioną przez nią funkcję radnej w gminie od Warszawy dość odległej.

Edward Brożek, z gazety internetowej krakowska.biz, złożył nawet wniosek o wygaśnięcie mandatu radnej wobec Lilianny Sonik argumentując, że nie mieszka ona tak naprawdę w gminie. Rada wniosek odrzuciła, choć 8 z 9 głosujących radnych wstrzymało się.

Bogusław Andrzej Sonik



Mąż Lilianny Sonik, Bogusław, jest politykiem Platformy Obywatelskiej (PO), obecnie posłem IX kadencji Sejmu z ramienia Koalicji Obywatelskiej (KO).

Urodził się 3 grudnia 1953 roku w Krakowie. Studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim na Wydziel Prawa i Administracji. Podobnie jak żona w latach 70tych i 80–tych działał w podziemiu opozycyjnym. Współpracował z KOR i był jednym ze współzałożycieli Studenckiego Komitetu Solidarności po śmierci Stanisława Pyjasa.

Od roku 1980 działał w "Solidarności". Internowany w stanie wojennym, emigrował do Francji w 1983 roku, gdzie był korespondentem "Radia Wolna Europa". Między 90 a 96 był dyrektorem Instytutu Polskiego w Paryżu.

Do Polski powrócił w roku 1996, kiedy to został dyrektorem "Festiwalu Kraków 2000 – Europejska Stolica Kultury".

W 2002 roku założył „Stowarzyszenie Maj ‘77”.

W polskiej polityce pierwsze kroki stawiał w Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym (SKL) i Akcji Wyborczej "Solidarność" (AWS).

W latach 1998–2004 zasiadał w sejmiku małopolskim, do 2002 był jego przewodniczącym. Po przystąpieniu do Platformy Obywatelskiej został, w 2004 roku, posłem do Parlamentu Europejskiego (PE).

W 2009 roku Bogusław Sonik uzyskał mandat ponownie, ale nie udało mu się to już w wyborach do PE w roku 2014, dostał się jednak w tym samym roku ponownie do sejmiku małopolskiego.

W roku 2015 został, z ramienia PO, posłem na Sejm VIII kadencji. W roku 2018 wrócił do Parlamentu Europejskiego po wygaśnięciu mandatu Bogdana Wenty (który został prezydentem Kielc).

W 2019 roku Sonik znów startował w wyborach do PE i znów mandatu nie uzyskał, jednak zdobył mandat posła na Sejm IX kadencji w wyborach krajowych.

Bogusław Sonik jest laureatem nagrody "Najbardziej Pracowity Europarlamentarzysta” w kategorii "Energia" za rok 2010. Jest także członkiem kapituły medalu "Niezłomny w Słowie" oraz laureatem nagrody "Świadek Historii" przyznawanej przez IPN.

W roku 2012 został odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności. W 2014 otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut

Czytaj także: Jeździła dudabusem, miała romans z posłem Piętą. Izabela Pek dla naTemat: W PiS jest jak w sekcie