Zdjęcie prezenterki TVN trafiło na portal erotyczny. Prokopiuk szuka oszustów

Weronika Tomaszewska
Małgorzata Prokopiuk jest znaną dziennikarką. Ostatnio za pośrednictwem mediów społecznościowych podzieliła się przykrą historią. Okazało się, że ktoś wykradł jej zdjęcia i wrzucił na portal oferujący seks randki. Kobieta zapowiedziała ostrą reakcję. Sprawą ma zająć się policja.
Zdjęcia Małgorzaty Prokopiuk znalazły się na stronie oferującej seks randki. Fot. Instagram/@malgorzata_prokopiuk

Kim jest Małgorzata Prokopiuk?


Prokopiuk od lat pracuje w mediach. Pochodząca z Bielska Podlaskiego dziennikarka rozpoczynała swoją karierę w TVP Polonia. Mogliśmy ją również oglądać w programie "77 sekund. Dziennik" emitowanym na antenie Nasza TV oraz "Dzienniku" TV4.
Czytaj także: Jacoń musiał interweniować po wywiadzie dla "Vivy!". Poszło o wzmiankę na okładce
Największą rozpoznawalność przyniosła jej jednak rola prowadzącej "Wiadomości". Z Telewizją Polską współpracowała w latach 2001-2006. W tamtym czasie tworzyła też program "Białoruś, Białoruś".

W 2009 roku przeniosła się jednak do TVN, gdzie prowadziła serwis "Stolica". Teraz dziennikarka pracuje przy programie "Express" w telewizji TTV.


Zdjęcia Prokopiuk na portalu erotycznym


Prezenterka aktywnie prowadzi też swoje profile w mediach społecznościowych. Publikuje tam często zdjęcia, także te zza kulis swojej pracy. Małgorzata Prokopiuk w najnowszej publikacji na Instagramie (która po paru godzinach zniknęła z jej profilu) poinformowała, że jedno z jej fotografii została wykorzystana w nielegalny sposób.

Ktoś miał skopiować ujęcie dziennikarki i zamieścić je na portalu erotycznym. Kobietę mocno oburzyło to zachowanie. Zapowiedziała, że postara się, by złodzieja dosięgnęła zasłużona kara.

"Uwaga! Kradzież! Szanowni Państwo, z przykrością informuję, że z mojego profilu na Instagramie kradzione są moje zdjęcia, a informacje o mnie wykorzystywane w nieuczciwy sposób. Złodzieja/Złodziejkę "Edytę" l.42 z portalu randkowego informuję, że zgłaszam sprawę na Policję i nie odpuszczę - znajdę Cię oszustko/oszuście. Będę tępić tego typu skandaliczne zachowania! Dziękuję za uwagę" – czytamy.

Wielu użytkowników Instagrama w komentarzach pod postem dziennikarki popierali jej reakcję. "Brawo trzeba pokazywać że osoby które to robią również podlegają karze", "Super popieram Panią (...) Trzymam kciuki, aby Policja pochyliła się nad tym problemem" – pisali.

Zobacz także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut