Patricia Kazadi walczyła z nietypowym nałogiem. "Przekroczyłam niebezpieczną granicę"

redakcja naTemat
Patricia Kazadi zniknęła z mediów na cztery lata. Jak zdradziła w rozmowie z magazynem "Pani", w tym czasie pracowała nad nową płytą, a także wychodziła z nietypowego nałogu. "Przekroczyłam niebezpieczną granicę" – wyznała w szczerym wywiadzie.
Patrycja Kazadi była uzależniona od filtrów z Instagrama. Fot. TRICOLORS/ East News

Uzależnienie od filtrów z Instagrama

Patricia Kazadi udzieliła wywiadu magazynowi "Pani". Przyznała w nim, że pogoń za perfekcyjnym wyglądem skończyła się w jej przypadku pewnym uzależnieniem. "Byłam uzależniona od filtrów na Instagramie. Nie lubiłam patrzeć na swoje zdjęcia bez nich. Nie zdawałam sobie z tego sprawy..." – zdradziła.

Kazadi zrozumiała, że ma problem właściwie przez przypadek. "Podczas jednego z nagrań (na Instastory - przypis red.) filtr się nie włączył i moja reakcja – brak akceptacji tego, co widzę – sprawiła, że zrozumiałam, iż przekroczyłam tę niebezpieczną granicę" – wyznała. Aktorka i piosenkarka przyznała, że obsesja na punkcie wyglądu i krytyczne komentarze na jego temat przyczyniły się do jej załamania nerwowego oraz depresji. Od dwóch lat stara się mieć jednak do tego wszystkiego inne podejście.


"Wtedy zaczęłam mieć problemy ze zdrowiem i zupełnie inaczej spojrzałam na swoje ciało. Nadprogramowe kilogramy? To przecież nieważne. Liczą się zdrowie, szczęście, moje potrzeby" – stwierdziła na łamach magazynu "Pani". Kazadi nie zdradziła jednak, jaka choroba była przyczyną jej wycofania się z życia publicznego.

"Kazadi Talks Positive"

Przełomem dla Kazadi był moment, gdy jeden z hejterów pod jej zdjęciem na Instagramie zapytał, czy przygotowuje się do zagrania roli hipopotama. "Powiedziałam: nie będziesz przychodził na mój profil i mówił, że jestem obrzydliwa. Ani krytykował innych osób w mojej obecności" – wspominała.

Z tych i wielu innych doświadczeń zrodził się jej podcast "Kazadi Talks Positive", w którym namawia kobiety do zaakceptowania swojego wyglądu i pokochania swoich "niedoskonałych" ciał oraz twarzy bez makijażu. Do rozmów na te tematy zaprosiła już m.in. Kayah i Ewę Kasprzyk.

Płyta, nad którą Kazadi pracowała w ostatnim czasie ukaże się w maju tego roku. Patricia sama napisała do niej teksty, które są inspirowane jej przeżyciami. Promujący krążek utwór "Natural" opowiada o pędzie do idealnego wyglądu, filtrach do zdjęć oraz "plastiku" w ciałach kobiet.

Może Cię zainteresować również:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut