Kaja Godek pochwaliła się ciążą. To już kolejny raz, gdy zostanie mamą
- W ubiegłym roku podczas protestu kobiet w Szczecinie działaczka LGBT Monika Tichy miała zwymyślać Kaję Godek
- Działaczka pozwała Tichy. Kobiety spotkały się przed sądem we wtorek 22.02
- Fotoreporterzy zauważyli zmianę w wyglądzie Godek
- Działaczka potwierdziła w mediach społecznościowych, że jest w ciąży
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Kaja Godek przed sądem. Wyznała, że jest w ciąży
"Na marginesie dzisiejszego procesu w Szczecinie. Zdjęcia z mediów, które były w sądzie, nie pozostawiają już wątpliwości: od jakiegoś czasu nie jestem już mamą trójki, ale czwórki. I jestem najszczęśliwsza na świecie" – napisała we wtorek późnym wieczorem Kaja Godek.
Godek pojawiła się w sądzie w Szczecinie na procesie, który wytoczyła szczecińskiej działaczce LGBT Monice Tichy. Miała ona podczas protestu kobiet w ubiegłym roku rzucić wulgaryzmem pod adresem Godek.
– To, co zrobiła oskarżona w tym procesie, wtedy na proteście w Szczecinie, było ewidentnie atakiem na ruch pro-life. Na ludzi, którzy mają wrażliwe serca, którzy wzruszają się losem niepełnosprawnych dzieci. Nic nie zrobimy dla niepełnosprawnych, jeśli nie przywrócimy im prawa do życia. To jest absolutny fundament – powiedziała przed wejściem na salę rozpraw na antenie Radia Szczecin Kaja Godek.
Tichy nie wypiera się użytych słów. – Zakończyłam swoje wystąpienie kilkoma dosyć ostrymi słowami. To jest powód, dla którego jestem tutaj. Ja te słowa wypowiedziałam i tego się nie wypieram. Nie spodziewam się, że sąd uzna, że ich nie powiedziałam. Jestem tu po to, żeby dać świadectwo prawdzie, a prawda nas wyzwoli. Niezależnie od tego, jaki będzie wyrok – podkreśliła aktywistka LGBT.
Następna rozprawa jest zaplanowana na 14 kwietnia.
Kim jest Kaja Godek?
Kaja Godek to najważniejsza twarz polskiego ruchu antichoice. Niejednokrotnie organizowała antyaborcyjne pikiety oraz zbiórki podpisów pod obywatelskimi projektami ustaw zakazujących aborcji. Wcześniej studiowała anglistykę, była asystentką prezesa w jednej z warszawskich korporacji. Dołączyła do ruchu w wieku 25 lat, gdy zaszła w ciążę.
To właśnie wtedy lekarze wykryli, że jej dziecko urodzi się z zespołem Downa. Zalecano aborcję, lecz ona i jej mąż zdecydowali inaczej i na świat przyszedł ich syn Wojtek. Cztery lata później Kaja Godek urodziła drugie dziecko, córkę Różę. Z czasem para doczekała się jeszcze drugiej córki.