Polacy kolejny raz ostro w sprawie Rosji i Białorusi. Wykluczenie dla światowego lidera?
Polski Związek Tenisa w czwartek wydał oświadczenie, które zostało skierowane bezpośrednio do międzynarodowych federacji. Polacy chcą całkowitego zakazu uczestnictwa sportowców rosyjskich i białoruskich w rozgrywkach. Warto przypomnieć, że federacje ITF, ATP i WTA - przymknęły oko na sytuację na świecie.
Władze światowego tenisa zachowały się inaczej niż miało to miejsce w przypadku Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, czy piłkarskich FIFA i UEFA. W specjalnie wydanym oświadczeniu dotyczącym wojny w Ukrainie wywołanej przez agresję rosyjskich wojsk Władimira Putina trzy najważniejsze federacje tenisowe - ITF, ATP i WTA - potępiły atak Rosji.
Po 18 latach jest nim bowiem ktoś inny niż członek legendarnej trójki, tj. Roger Federer, Rafael Nadal i Novak Djoković. Najlepszym tenisistą wśród mężczyzn jest aktualnie Rosjanin Daniił Miedwiediew.
W czwartek pojawiło się też oficjalne stanowisko dotyczące decyzji, które podjęły międzynarodowe podmioty tenisowe. PZT opublikowało swój długi wpis również w mediach społecznościowych.
"W momencie, w którym pisane jest to oświadczenie na terenie Ukrainy trwa krwawa wojna wywołaną barbarzyńską agresją Rosji. Z pełną premedytacją agresor zabija ludność cywilną a na ukraińskie miasta pada grad bomb, niszcząc budynki a nawet całe osiedla. Ukraińskie dzieci głodują w wyniku humanitarnego dramatu a niewinni ludzie w kilka sekund pozbawiani są dobytku całego życia. Ukraińscy tenisiści walczą na froncie świadomie narażając własne życie w obronie swojej ojczyzny, godności i honoru. Co w tym czasie robią międzynarodowe organizacje tenisowe jak ITF, ATP czy WTA? Uniemożliwiają rosyjskim i białoruskim tenisistom grać pod oficjalną flagą Rosji i Białorusi oraz zawieszają w rozgrywkach drużynowych obie Reprezentacje. Tylko tyle. Nic więcej." – można m.in. przeczytać w oświadczeniu PZT.
"ITF, ATP i WTA powinna przyznać się do błędu i wycofać z tej haniebnej decyzji, która jawi się jako bezduszna i ośmieszająca zasady honoru ,ale przede wszystkim ośmiesza ludzi, ginących z powodu okrutnej agresji Rosji i Białorusi. Czy najbardziej podstawowe wartości człowieczeństwa takie jak honor, solidarność i prawa człowieka zostały odrzucone przez ATP, WTA oraz ITF a w zamian nich liczy się tylko zysk i prestiż? Mamy nadzieję, że tak nie jest a dzisiejsza decyzja międzynarodowych władz tenisowych jest zwykłą pomyłką. Jako Polski Związek Tenisowy i cała społeczność tenisowa zjednoczona w tych trudnych dniach apelujemy o refleksję i podjęcie natychmiastowej decyzji o zawieszeniu wszystkich tenisistów rosyjskich oraz białoruskich w rozgrywkach tenisowych działających pod szyldem ATP, WTA, ITF oraz TE. Jedynym honorowym odstępstwem od proponowanej przez nas sytuacji jest naszym zdaniem wystąpienie przez tenisistów obu krajów o status uchodźcy lub zmianę obywatelstwa."
Władze PZT oczekują reakcji ze strony światowych federacji. Widać, że nasza tenisowa centrala poszła za przykładem, który dał Polski Związek Piłki Nożnej, na czele z prezesem Cezarym Kuleszą.
Pomimo pierwotnych decyzji FIFA polska federacja utrzymała swoje twarde stanowisko, przekonując również inne kraje do uczestnictwa w bojkocie. Czy podobny scenariusz będzie miał miejsce w przypadku zawodowego tenisa?
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut