Odnalazł się Szojgu. Szef MON Rosji po długiej przerwie wystąpił publicznie [WIDEO]

Anna Świerczek
29 marca 2022, 14:19 • 1 minuta czytania
Siergiej Szojgu od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę pojawiał się w telewizji niemal codziennie. Gdy w połowie marca nagle zniknął, dziennikarze i internauci zaczęli zastanawiać się, co mogło się stać z szefem rosyjskiego resortu obrony. Władze Ukrainy twierdzą, że rosyjski wojskowy miał zawał i trafił do szpitala. We wtorek zagraniczne agencje poinformowały, że Szojgu, po raz pierwszy od dłuższego czasu, wystąpił publicznie.
Niespodziewanie we wtorek rosyjskie kanały telewizyjne wyemitowały wystąpienie rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu. Fot. Twitter.com / @nexta_tv

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Jak pisaliśmy w naTemat, Siergiej Szojgu ostatni raz był widziany 11 marca, gdy nagradzał rosyjskich żołnierzy za odwagę i męstwo podczas bombardowania i nalotów na infrastrukturę w Ukrainie.

"Ukraińska Prawda", powołując się na doniesienia rosyjskich mediów, pisała o rzekomych kłopotach zdrowotnych szefa rosyjskiego MON. Według podawanych komunikatów chodziło o problemy z sercem. 25 marca doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko poinformował z kolei, że szef rosyjskiego MON miał atak serca.

"Szojgu miał atak serca. Dlatego od połowy marca nie pojawił się publicznie. Doznał ataku po oskarżeniach Putina o całkowite niepowodzenie inwazji na Ukrainę. Obecnie przechodzi rehabilitację w Głównym Wojskowym Szpitalu Klinicznym im. N. N. Burdenki" - przekazał Ukrainiec.

Czytaj także: Szef MON Rosji miał zawał serca? Władze Ukrainy: doznał ataku po oskarżeniach Putina Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow komentował, że minister obrony ma z powodu Ukrainy inne obowiązki. – Nie czas teraz na działalność medialną – twierdził. 29 marca Szojgu niespodziewanie pojawił się na telekonferencji, którą transmitowały rosyjskie kanały telewizyjne.

Podczas pierwszego po długiej przerwie publicznego wystąpienia poinformował o działaniach rosyjskiej armii w Ukrainie. - Zrealizowano główne zadania pierwszego etapu specjalnej operacji wojskowej w Ukrainie, podczas której Siły Zbrojne Ukrainy doznały znacznych szkód - oznajmił.

Jak ocenił, potencjał bojowy Sił Zbrojnych Ukrainy został znacząco zmniejszony, co pozwala "skoncentrować naszą uwagę i wysiłki na osiągnięciu głównego celu: wyzwolenia Donbasu".

Siergiej Szojgu przedstawił również dane, z których ma wynikać, że od początku inwazji Ukraińcy stracili 123 ze 152 samolotów, 77 ze 149 śmigłowców, a także 152 systemy obrony powietrznej, których pierwotnie mieli 180.

Jak podaje agencja TASS, szef rosyjskiego MON przekonywał też, że podczas operacji rosyjscy żołnierze "aktywnie pomagają ludności Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej" (ŁRL i DRL) oraz ludności Ukrainy". – Przeprowadziliśmy już 684 akcje humanitarne. 6079 ton ładunku dostarczono do 210 osiedli – mówił Szojgu.

Czytaj także: https://natemat.pl/401503,rozlam-na-kremlu-tylko-putin-i-szojgu-maja-nadal-popierac-wojne-w-ukrainie