Tak Charków zmienił się od początku wojny. Drugie co do wielkości miasto Ukrainy upada [ZDJĘCIA]

Agnieszka Miastowska
Charków jest drugim po Kijowie największym miastem Ukrainy i obok Mariupola najbardziej zniszczonym obszarem w czasie wojny. Ihor Terechow, mer Charkowa poinformował, że od początku wojny Rosjanie zniszczyli tam 1177 wielopiętrowych budynków, w tym 69 szkół. Oto zdjęcia pokazujące obraz zniszczeń w Charkowie.
Charków obraz zniszczeń. Tak zmienił się Charków od początku wojny Fot. Screen/Twitter/@FrankCBranchini/EastNews/AP/Associated Press/
Charków był pierwotnie stolicą Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Przeniesiono ją do Kijowa w 1934 r. Ludność Charkowa do niedawna liczona była na 1,5 miliona mieszkańców. Dzisiaj mer Charkowa Ihor Terechow poinformował, że od początku rosyjskiej inwazji 1/3 ludności opuściła Charków. Część uciekła w bezpieczniejsze rejony kraju, część wstąpiła do wojsk obrony terytorialnej.
Mieszkańcy Charkowa każdego dnia są ewakuowani do stacji metra i pomieszczeń piwnicznych, żeby kryć się przed nalotami bombowymi. Tylko w ciągu ostatniej nocy z 29 na 30 marca Charków miał zostać ostrzelany przez moździerze i artylerię 59 razy. Podobnie jak w Mariupolu — rosyjskie wojska celowo ostrzeliwują dzielnice mieszkalne, zrównując z ziemią nie tylko budynki, ale całe osiedla mieszkaniowe. Jak poinformował mer Charkowa, od początku wojny w Charkowie zniszczono 1177 wielopiętrowych budynków — w tym 15 szpitali, 53 przedszkola oraz 69 szkół. Mer miasta zapewniał, że mimo skali zniszczeń służby komunalne co jakiś czas wznawiają swoje działania. W poniedziałek na ulice wyjechać miało ponad 100 samochodów wywożących śmieci, dzięki pomocy wolontariuszy żywność napływa do miasta, w sklepach pojawiają się podstawowe produkty spożywcze Co ciekawe, Charków był miastem rosyjskojęzycznym, przed wojną co czwarty mieszkaniec tego półtoramilionowego miasta miał rodzinę lub przyjaciół w Federacji Rosyjskiej. Mer Charkowa tym bardziej nie może zrozumieć, czemu miasto zawsze lojalne w stosunku do Rosji, stało się symbolem rzezi cywilów i zniszczeń infrastruktury i zabudowań na tak ogromną skalę. W niektórych rejonach obwodu charkowskiego siły ukraińskie przeszły do kontrataku. Mała Rohań i Wilchiwka są pod kontrolą Ukraińców, wyzwolono także wieś Husariwkę. W Iziumie toczą się zacięte walki z Rosjanami. Ludność cywilna uciekająca z Charkowa podkreślała, że Rosjanie planują zrównać Charków z powierzchnią ziemi. Zdjęcia pokazują stojące w płomieniach budynki, góry gruzu ze zniszczonych domów, ofiary cywilne. Według danych Państwowej Służby Ukrainy do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych od początku rosyjskiego ataku w mieście zginęło 39 cywilów, a 272 osoby zostały ranne.