Wziął sztylet i zaczął wypędzać z żony szatana. Egzorcymy wpędziły go do... aresztu

Alan Wysocki
04 maja 2022, 21:41 • 1 minuta czytania
Na Komendę Powiatową Policji w Piszu zgłosiła się ofiara przemocy domowej. Kobieta była nękana przez swojego 58-letniego męża. Mężczyzna niejednokrotnie przy użyciu sztyletu próbował odprawiać na niej egzorcyzmy. Uważał, że w ciele jego żony zamieszkał... szatan. "Zdarzało się, że pokrzywdzona zmuszona była nocować w samochodzie" – poinformowała nadkomisarz Anna Szczypińska.
Sztyletem chciał wypędzić z żony szatana. Egzorcyzmy wpędziły go do aresztu. (Zdjęcie jest ilustracją do treści) Fot. Artur Zawadzki / Reporter / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


Sztyletem chciał wypędzić z żony szatana. Egzorcyzmy wpędziły go do aresztu

Jak poinformowała policja w Piszu, w bieżącym tygodniu doszło do zatrzymania 58-letniego mężczyzny, który miał wielokrotnie znęcać się psychicznie nad swoją żoną. Kobieta zgłosiła się na komendę i opowiedziała, co działo się za zamkniętymi drzwiami domu rodzinnego.

Czytaj także: Przełom w śledztwie ws. zabójstwa zakonnika w Siedlcach. Policja twierdzi, że ustaliła sprawcę

Z jej zeznań wynika, że 58-latek nadużywał alkoholu. Po spożyciu stawał się zaś agresywny. Wielokrotnie wszczynał awantury, a także groził żonie pozbawieniem życia.

Co więcej, własnoręcznie wykonał 30-centymetrowy, metalowy sztylet. Jak przekazała rzeczniczka piskiej policji Anna Szczypińska, broń nie posłużyła mu do... odprawiania ezgorcyzmów.

Czytaj także: "Czarny" nie powalczy z "Ogórem". Śląska policja w akcji, nie będzie gali MMA dla nieletnich

"Odprawiał nad nią egzorcyzmy, chcąc wypędzić z jej ciała szatana. Trzymał wówczas własnoręcznie zrobiony metalowy sztylet o długości około 30 cm" – wyjaśniła w oficjalnym komunikacie.

58-latek nie nie pozwalał swoje żonie spać, nawet jeśli ta musiała stawić się w pracy na porannej zmianie. Zachowanie przemocowca wielokrotnie wymuszało na niej nocowanie w samochodzie.

Czytaj także: Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu. Podczas rozprawy opowiadała o... koncertach

"Zgłaszająca była wyraźnie zmęczona sytuacją rodzinną i codzienną obawą o własne życie" – opisała nadkomisarz Anna Szczypińska.

Za "egzorcyzmy" może trafić do więzienia na pięć lat

Policja przyjęła zawiadomienie złożone przez kobietę, a następnie funkcjonariusze natychmiast zatrzymali sprawcę przemocy domowej. W trakcie przeszukiwania mieszkania zabezpieczono wspomniany już sztylet.

Czytaj także: Gersdorf z mężem uczestniczyli w śmiertelnym wypadku? Początkowe doniesienia tak wskazywały

Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty psychicznego znęcania się nad żoną. Chwilę później złożono wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.

Teraz mężczyzna zza krat oczekuje na rozprawę. Grozi mu kara nawet pięciu lat więzienia.

Czytaj także: https://natemat.pl/407413,niemieckie-sluzby-wykryly-spiskowcow-ktorzy-chcieli-porwac-ministra