Znany nastoletni aktor zgwałcony przez gwiazdora. Po latach ujawniono nazwisko
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Corey Haim zdobył popularność w latach 80. jeszcze jako nastolatek
- Najbardziej znany jest z roli w horrorze komediowym "Straceni chłopcy"
- Haim jeszcze przed swoją śmiercią wyznał, że jako 13-latek został gwałcony na planie filmu "Lucas" przez gwiazdora filmowego
- Po latach ujawniono personalia gwałciciela. Miał nim być Charlie Sheen
Corey Haim zgwałcony przez gwiazdora filmowego
Corey Haim popularność zacządł zdobywać jako nastolatek w latach 80. Zagrał w horrorze "Srebrna kula", do którego scenariusz napisał Stephen King, jednak najbardziej znany jest z roli w horrorze komediowym "Straceni chłopcy" Joela Schumachera.
W swoim czasie Haim był uważany za jednego z najlepiej opłacanych nastoletnich aktorów. Niestety, już w bardzo młodym wieku zaczął sięgać po narkotyki i zamiast rozwinąć karierę, zaprzepaścił ją.
Powodem takiego zachowania młodego aktora mogła być napaść, którą Haim zszokował opinię publiczny. Mężczyzna wyznał, że w wieku 13 lat został zgwałcony na planie filmu "Lucas". Napastnik miał odurzyć go narkotykami, a następnie zgwałcić analnie. Haim bał się, że nikt mu nie uwierzy, gdy wyjawi jego nazwisko, więc powiedział jedynie, że to "gwiazdor pierwszej ligi", posiadający rodzinę i ukrywający swoją orientację seksualną.
Jego historię na łamach "The Hollywood Reporter" potwierdził jego przyjaciel Corey Feldman, z którym Haim poznał się na planie wspomnianych wcześniej "Straconych chłopców".
– Jeśli chodzi o mnie, to miało miejsce molestowanie i to wielu par rąk. Ale Corey Haim został zgwałcony fizycznie. Sądzę, że gwałciciel był częścią większego środowiska i w ten sposób udawało mu się uniknąć kary. Wszyscy ci mężczyźni byli przyjaciółmi. Każdy, kto mnie znał w dzieciństwie, wie, że ja i Haim byliśmy "przekazywani sobie" z rąk do rąk, aby nas wykorzystywać seksualnie – ujawnił Feldman.
Charlie Sheen zgwałcił Haima?
Haim zmarł w 2010 roku z powodu komplikacji po ciężkim przejściu zapalenia płuc. Umierający mężczyzna na łożu śmierci wyznał swojej matce, kto go zgwałcił, jednak kobieta nie zdradziła tajemnicy syna.
Personalia predatora zostały ujawnione dopiero w szokującym artykule "National Enquirer". Wypowiadający się na jego łamach przyjaciel Haima Dominick Brascia ujawnił, że młodego aktora zgwałcił Charlie Sheen.
– Haim powiedział mi, że uprawiał seks z Sheenem. Powiedział, że był to seks analny. Corey mówił też, że po tym wydarzeniu Sheen stał się bardzo chłodny i nie chciał mieć z nim nic wspólnego. Kiedy Corey próbował do niego zagadywać, ten go ignorował – taką informację przekazał Brascia mediom.
Informację tę potwierdził wspomniany wcześniej Feldman, jednak Sheen i matka Haima zaprzeczyli. Feldman chciał jednak ujawnienia prawdy na temat i nakręcił film dokumentalny "My Truth: The Rape of 2 Coreys".
Premiera dokumentu nie obyła się bez kontrowersji. Strona, na której film miał być transmitowany, stała się w dniu jego planowanego debiutu obiektem ataku hakerskiego. Dokument udało się jednak zaprezentować na pokazie z udziałem dziennikarzy i osób z show-biznesu. W filmie poza nazwiskiem Sheena padają jeszcze inne znane naziwska.
Może Cię zainteresować również: