Ołena Zełenska opublikowała wzruszający film dla Polaków. "Mamy ogromne szczęście"

Mateusz Przyborowski
23 maja 2022, 08:28 • 1 minuta czytania
Ołena Zełenska opublikowała w mediach społecznościowych film "Wrócę", w którym ukraińscy uchodźcy w Polsce zapowiadają, że po wojnie powrócą do swojego kraju. "Wrócimy, bo nie ma nic lepszego niż dom. I zdecydowanie zaprosimy Polaków, by im podziękować" – napisała pierwsza dama Ukrainy.
"Wrócimy, bo nie ma nic lepszego niż dom. I zaprosimy Polaków, by im podziękować" – napisała Ołena Zełenska Fot. ABACA / Abaca /East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


"'Wrócę'. Te słowa powtarza każdy Ukrainiec, który został zmuszony do opuszczenia domu. Wrócę do swojej szkoły. Do swojej filiżanki w kuchni. Do swoich kasztanów. Do krewnych – napisała na Facebooku żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.

Pierwsza dama Ukrainy opublikowała wzruszający film dla Polaków

"Nie mamy szczęścia do sąsiada, który udowadnia 'braterstwo' rakietami i terrorem. Ale mamy ogromne szczęście z kolejnym sąsiadem – Polską, która nie tylko geograficznie stała się najbliższym przyjacielem Ukrainy" – dodała pierwsza dama.

Czytaj także: "Chcieli wracać, nie dali się przekonać". Ukraińcy wracają do kraju, a Polacy przeżywają ich wyjazdy

Zełenska podkreśliła też, że nasz kraj przyjął do tej pory przeszło trzy miliony uchodźców z Ukrainy, dając im "nie tylko tymczasowe mieszkanie, ale stałą opiekę, bezpłatne leki i edukację".

"Wrócimy, bo w domu najlepiej i nie ma nic lepszego niż dom. I zdecydowanie zaprosimy Polaków, aby podziękować im za coś więcej niż gościnność" – dodała.

Narratorem w filmie udostępnionym przez Ołenę Zełenską jest kilkuletni Daryan, który uciekł wraz z mamą przed wojną do Polski. Chłopiec z wdzięcznością opowiada o tym, jak Polacy przyjęli jego i innych uchodźców w swoim kraju. Jednocześnie tęskni za domem i zapowiada, że wróci do swojej ojczyzny. Dodaje, że zaprosi swoich przyjaciół z Polski. Podobnie deklarują pozostali bohaterowie filmu.

"Polacy przyjęli ich jak swoich"

– Wielu naszych obywateli wyjechało na przyjacielskie polskie ziemie, a Polacy potraktowali ich jak swoich – mówił w niedzielę Wołodymyr Zełenski na wspólnej konferencji z Andrzejem Dudą w Kijowie.

– Moc relacji naszych krajów widać właśnie w takich sytuacjach, a nie w podpisanych umowach. Nie pozwolimy na to, aby to przyjacielskie partnerstwo utracić – dodał prezydent Ukrainy.

Czytaj także: Duda przywitany brawami przez ukraińskich posłów. Prezydent wygłosił orędzie w Kijowie

"Wolny świat ma dziś twarz Ukrainy" – takie słowa Dudy zacytowali na Twitterze ukraińscy posłowie. Podczas niedzielnego przemówienia w Radzie Najwyższej prezydent RP wygłosił wiele mocnych słów. Zapewnił między innymi, że "Polska zrobi wszystko, co może, by pomóc Ukrainie stać się członkiem Unii Europejskiej".

Andrzej Duda podkreślił też, że miliony ludzi, którzy wyjechali z Ukrainy, nie są w naszym kraju uchodźcami, ale są naszymi gośćmi. – Zapewniam was, że kiedy tak dzielnie walczycie, oni są w polskich domach bezpieczni – deklarował.

Czytaj także: https://natemat.pl/414535,rosjanie-mieli-wystrzelic-pociski-na-kijow-duda-i-zelenski-w-schronach