Putin miał zasłabnąć po rozmowie z wojskowymi. "Potrzebował pilnej pomocy medycznej"
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Władimir Putin miał zasłabnąć, gdy wstawał od biurka po rozmowie z wojskowymi, która trwała kilkadziesiąt minut
- Doniesienia te mnożą spekulacje mediów ws. decyzji Kremla o przełożeniu tradycyjnego maratonu telefonicznego, podczas którego obywatele Rosji mieli okazję porozmawiać z rosyjskim prezydentem
- W mediach od dłuższego czasu mówi się o kondycji Putina. Rosyjski oficer FSB, który jest źródłem "Daily Mirror" twierdzi, że dyktator zmaga się z poważną odmianą nowotworu, a lekarze mieli już powiedzieć "ile mu zostało"
Putin zasłabł, gdy wstawał od biurka
Po zakończeniu wideokonferencji z doradcami wojskowymi Władimir Putin miał doświadczyć zawrotów głowy oraz "słabiej się poczuć". Rosyjski prezydent miał zacząć odczuwać dyskomfort, gdy wstawał od biurka po kilkudziesięciominutowej rozmowie z wojskowymi.
"Putin potrzebował pilnej pomocy medycznej" – podaje "Daily Mail". Brytyjski tabloid powołuje się na kremlowskie źródła, które miały zrelacjonować tę sytuację za pośrednictwem aplikacji Telegram na kanale "General SVR".
Maraton telefoniczny "nie może się odbyć w tym miesiącu"
Władimir Putin od 2004 roku brał udział w precyzyjnie planowanym maratonie telefonicznym z obywatelami Rosji. Podczas wydarzenia transmitowanego w telewizji, rodacy dzwonili do studia i zadawali prezydentowi pytania, na które wytrwale odpowiadał.
Taka forma miała wskazywać, że Rosja stosuje demokratyczne zasady debaty publicznej oraz przedstawiać Putina, jako przywódcę, który dba o swoich obywateli i jest żywo zainteresowanych ich losem.
Kreml zapowiadał, że wydarzenie odbędzie się podczas Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu w dniach 15-18 czerwca. Jednak kremlowski rzecznik prasowy wycofał te deklaracje.
– Połączenie nie może się odbyć w tym miesiącu – poinformował Dmitrij Pieskow. Kolejna data nie została ustalona, ale mają trwać "rutynowe przygotowania". Rzecznik Kremla dodał również, że nie odbędzie się rozmowa prezydenta z mieszkańcami i wojskowymi w Donbasie.
"Putin ma raka i poważne problemy ze wzrokiem"
Pod koniec maja brytyjski dziennik "The Daily Mirror", powołując się na słowa rosyjskiego oficera Federalnej Służby Bezpieczeństwa, przekazał, że "Putin choruje na poważną odmianę nowotworu oraz ma duże problemy ze wzrokiem". Według agenta "lekarze przekazali rosyjskiemu przywódcy, że pozostały mu 2-3 lata życia".
– Mówi się o tym, że Putin cierpi na bardzo silne migreny i gdy pojawia się w telewizji, potrzebuje kartek z wielkimi literami, żeby mógł przeczytać, co ma powiedzieć. Litery są tak duże, że na każdej stronie mieści się tylko kilka zdań. Jego wzrok szybko się pogarsza. Co więcej, jego nogi i ręce drżą w niekontrolowany sposób – przekazało dziennikowi źródło w FSB.
Czytaj także: https://natemat.pl/418489,putin-grozi-szwecji-i-finlandii-mowi-o-zdobywaniu-nowych-terytoriow