Putin miał zasłabnąć po rozmowie z wojskowymi. "Potrzebował pilnej pomocy medycznej"

Michał Koprowski
10 czerwca 2022, 19:42 • 1 minuta czytania
Władimir Putin miał zasłabnąć podczas rozmowy z wojskowymi. Konieczna była interwencja lekarzy, którzy mieli zalecić prezydentowi Rosji, aby "nie wygłaszał długich przemówień publicznych". Informacje, które przekazuje brytyjski "Daily Mail" mają pochodzić ze źródeł na Kremlu.
Putin zasłabł po rozmowie z wojskowymi. "Prezydent Rosji potrzebował pilnej pomocy medycznej" Fot. Associated Press / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Putin zasłabł, gdy wstawał od biurka

Po zakończeniu wideokonferencji z doradcami wojskowymi Władimir Putin miał doświadczyć zawrotów głowy oraz "słabiej się poczuć". Rosyjski prezydent miał zacząć odczuwać dyskomfort, gdy wstawał od biurka po kilkudziesięciominutowej rozmowie z wojskowymi.

"Putin potrzebował pilnej pomocy medycznej" – podaje "Daily Mail". Brytyjski tabloid powołuje się na kremlowskie źródła, które miały zrelacjonować tę sytuację za pośrednictwem aplikacji Telegram na kanale "General SVR".

Maraton telefoniczny "nie może się odbyć w tym miesiącu"

Władimir Putin od 2004 roku brał udział w precyzyjnie planowanym maratonie telefonicznym z obywatelami Rosji. Podczas wydarzenia transmitowanego w telewizji, rodacy dzwonili do studia i zadawali prezydentowi pytania, na które wytrwale odpowiadał.

Taka forma miała wskazywać, że Rosja stosuje demokratyczne zasady debaty publicznej oraz przedstawiać Putina, jako przywódcę, który dba o swoich obywateli i jest żywo zainteresowanych ich losem.

Kreml zapowiadał, że wydarzenie odbędzie się podczas Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu w dniach 15-18 czerwca. Jednak kremlowski rzecznik prasowy wycofał te deklaracje.

– Połączenie nie może się odbyć w tym miesiącu – poinformował Dmitrij Pieskow. Kolejna data nie została ustalona, ale mają trwać "rutynowe przygotowania". Rzecznik Kremla dodał również, że nie odbędzie się rozmowa prezydenta z mieszkańcami i wojskowymi w Donbasie.

"Putin ma raka i poważne problemy ze wzrokiem"

Pod koniec maja brytyjski dziennik "The Daily Mirror", powołując się na słowa rosyjskiego oficera Federalnej Służby Bezpieczeństwa, przekazał, że "Putin choruje na poważną odmianę nowotworu oraz ma duże problemy ze wzrokiem". Według agenta "lekarze przekazali rosyjskiemu przywódcy, że pozostały mu 2-3 lata życia".

– Mówi się o tym, że Putin cierpi na bardzo silne migreny i gdy pojawia się w telewizji, potrzebuje kartek z wielkimi literami, żeby mógł przeczytać, co ma powiedzieć. Litery są tak duże, że na każdej stronie mieści się tylko kilka zdań. Jego wzrok szybko się pogarsza. Co więcej, jego nogi i ręce drżą w niekontrolowany sposób – przekazało dziennikowi źródło w FSB.

Czytaj także: https://natemat.pl/418489,putin-grozi-szwecji-i-finlandii-mowi-o-zdobywaniu-nowych-terytoriow