Wyciekła data prezentacji Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Hiszpanie już wiedzą

Krzysztof Gaweł
23 czerwca 2022, 09:51 • 1 minuta czytania
Robert Lewandowski ma zostać uroczyście zaprezentowany na Camp Nou jako piłkarz FC Barcelona między 12 a 15 lipca. Władze Dumy Katalonii zamierzają sfinalizować transfer polskiego napastnika na tyle szybko, by ten mógł wyruszyć na tournee do USA z drużyną. Hiszpańskie media znają szczegóły wydarzenia, choć "Lewy" wciąż jest piłkarzem Bayernu Monachium.
Robert Lewandowski czeka na transfer do Barcelony, media już wiedzą, kiedy to nastąpi Fot. Imago Sport and News / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Kwestia transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelona rozpala media w Niemczech, Polsce oraz Hiszpanii, a także fanów piłki na całym świecie. Polski snajper oświadczył jasno, że nie zamierza więcej występować w Bayernie Monachium, którego władze upierają się, że ma się stawić w lipcu na treningu w Bawarii. "Lewy" czeka jednak na transfer i szykuje się na nowe wyzwanie w swojej karierze. Czyje będzie na wierzchu?

Zdaniem dziennika "Mundo Deportivo" to Duma Katalonii postawi na swoim, a kapitan reprezentacji Polski już wkrótce pojawi się na Camp Nou. Tradycją klubu jest prezentacja nowych piłkarzy na stadionie, w blasku fleszy i przy aplauzie fanów. I tak też ma się stać po pozyskaniu Roberta Lewandowskiego. Data prezentacji napastnika wyznaczona jest między 12 a 15 lipca. A już dzień później Barca rusza na tournee za Ocean.

"Robert Lewandowski już nie zamierza się cofnąć. Myśli tylko o transferze do Barcelony i powtórzył to niedawno Hasanowi Salihamidziciowi. Z Niemiec napływają wieści, że 33-latek będzie do kupienia za 50 milionów euro. Xavi Hernandez chce go mieć do dyspozycji jeszcze przed rozpoczęciem tournee po USA" - przekonują Hiszpanie i coś w tym musi być. FC Barcelona miała wysłać druga ofertę do Bawarii właśnie tej wysokości.

Tymczasem w środę w Bayernie Monachium odbyła się prezentacja Sadio Mane, a Senegalczyk będzie nową gwiazdą ofensywy Die Roten. Czy ma zastąpić "Lewego"? Włodarze klubu upierają się, że nie i że chcą zobaczyć polskiego napastnika latem na treningu w Bawarii. - Czekamy na niego z radością - przyznał dyrektor klubu Oliver Kahn. Twarde deklaracje Niemców mogą mieć dwie przyczyny.

Bayern musi znaleźć szybko następcę Polaka, co nie będzie łatwe, o ile w ogóle wykonalne. Być może włodarze klubu grają na czas, deklarując konieczność pozostania Roberta Lewandowskiego w drużynie. A za plecami szukają napastnika, który zechce przyjść na Allianz Arena. Zapewne po 1 lipca, gdy otworzy się okno transferowe, narracja obu stron zmieni się, a transfer będzie blisko. Może też chodzić o pieniądze i windowanie ceny.

Tak czy siak, Robert Lewandowski już niedługo być może zostanie pierwszym polskim piłkarzem, który przywdzieje trykot Blaugrany. 33-letni napastnik, który dwa razy z rzędu był wybierany najlepszym piłkarzem świata przez FIFA, ma pomóc drużynie w powrocie na szczyt, z którego FC Barcelona spadła dwa lata temu, niemal bankrutując po drodze. Teraz w Katalonii chcą spłacić długi, a do tego potrzeba sukcesów i kolejnych zwycięstw.

Czytaj także: https://natemat.pl/421072,lewandowski-zostanie-w-bayernie-mocne-slowa-prezesa-kahna