Próba wymuszenia haraczu? Policja ujawnia szczegóły zajścia nad Jeziorem Charzykowskim
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Policjanci z chojnickiej komendy zatrzymali 46-letniego mężczyznę za niszczenie lokalnej restauracji
- Demolował on lokal w miejscowości Charzykowy, znieważył interweniujących policjantów, a także groził im pozbawieniem życia
- Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Już usłyszał zarzuty
- Nie ma jednak potwierdzenia informacji, że zajście miało związek z próbą wymuszenia haraczu
W weekend policjanci z chojnickiej komendy zatrzymali 46-letniego mężczyznę, który demolował lokal w miejscowości Charzykowy, znieważył interweniujących policjantów, a także groził im pozbawieniem życia. Zatrzymany mężczyzna trafił już do policyjnego aresztu.
46-latek ma już postawione zarzuty
Informacje o zarzutach przekazała naTemat.pl rzeczniczka lokalnej policji. – Mężczyźnie postawiono zarzuty jak: groźby karalne, znieważenia, uszkodzenie mienia w warunkach huligańskich - powiedziała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach asp. Magdalena Zblewska. Jak wyjaśniła, mężczyźnie za te czyny grozi od 3 do 5 lat pozbawienia wolności.
W mediach społecznościowych dostępne są nagrania, które pokazują, jak agresywny był ten mężczyzna. W komentarzach pojawiły się reakcje, że mogło chodzić o wymuszenie haraczu i zastraszanie, ale zarzuty, które postawiono 46-latkowi, tego nie potwierdzają.
Jaki przebieg miał incydent w restauracji? Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 19:40. "Dyżurny chojnickich policjantów otrzymał zgłoszenie, że w jednym z lokali w miejscowości Charzykowy dwóch mężczyzn zaczepia przechodniów, używa wulgaryzmów" - relacjonują chojniccy funkcjonariusze.
Agresywny mężczyzna groził policjantom
"Pracownica lokalu wskazała mężczyznę, który miał zakłócać porządek, używać słów wulgarnych. 46- latek był pobudzony, nie reagował na polecenia policjantów, dopiero po rozmowie ze swoim kolegą uspokoił się. Policjanci sporządzili wobec niego wniosek o ukaranie" – podano w komunikacie służb.
Czytaj także: Makabryczne odkrycie na plaży w Mielnie. Policja ujawnia szczegóły tych wydarzeń
To jednak nie wszystko. Kolejne zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie demolującym lokal w Charzykowach policjanci otrzymali około godz. 20: 40. Policja na miejscu zastała mężczyznę, który rzucał stołami, krzesłami i doniczkami. Agresor nie reagował na polecenia policjantów.
Mężczyzna krzyczał na klientów lokalu oraz osoby postronne. Przypadkowych mężczyzn wzywał do bójki, rozbijał szklanki do piwa, a meble wyrzucał w kierunku przechodzących osób. Mężczyzna pomimo tego, że był obezwładniony, szarpał się, obrażał policjantów, kierował w ich stronę groźby pozbawienia życia. 46-latek usłyszał wyżej wymienione zarzuty.