Nie żyje były partner Sylwii Bomby. Ujawniono przyczynę śmierci Jacka Ochmana

Weronika Tomaszewska-Michalak
27 lipca 2022, 15:25 • 1 minuta czytania
Nie żyje Jacek Ochman, były partner Sylwii Bomby i ojciec jej córki. Mężczyzna od dłuższego czasu miał zmagać się z alkoholizmem. Jeden z tabloidów dowiedział się, jaka była przyczyna jego śmierci.
Nie żyje Jacek Ochman - były partner Sylwii Bomby. Fot. TRICOLORS/EAST NEWS

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Jacek Ochman i Sylwia Bomba rozstali się rok temu

Sylwia Bomba i Jacek Ochman doczekali się razem dziecka. Jednak niedługo po narodzinach Antoniny, ich związek się rozpadł. Gwiazda "Goggleboxa" w lipcu ubiegłego roku poinformowała o rozstaniu z wieloletnim partnerem.


"Od kilku miesięcy nie jestem w związku z tatą Antosi. Każdy dzień upewnia mnie, że moje odejście to była dobra decyzja. Wszelkie szczegóły tej sytuacji pozostawiam dla siebie. Ze względu na szacunek do przeszłości oraz do mojej córeczki nigdy więcej nie zabiorę głosu w tej sprawie. Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia" – napisała na Instagramie.

Celebrytka nie chciała wdawać się w szczegóły. Niekiedy wspominała jednak, że była wielokrotnie krzywdzona. Potem pytana przez internautów o relacje z mężczyzną, pisała, że nie ma z nim kontaktu.

Z doniesień Pudelka wynika, że Jacek Ochaman miał piastować stanowisko w PZPN. W latach 2015-2021 pełnił funkcję prezesa Znicza Pruszków. Swego czasu próbował też ponoć kandydować na członka zarządu PZPN.

Zmarł Jacek Ochman

Do mediów trafiła właśnie przykra wiadomość. Według informatorów Pudelka, Jacek Ochman zmarł we wtorek 26 lipca. Przyczyną śmierci miało być przedawkowanie alkoholu. "Walczył z alkoholizmem od wielu lat" - czytamy.

Bomba wielokrotnie wspierała go w walce ze słabością do napojów wysokoprocentowych. "W trakcie trwania związku Sylwia wielokrotnie próbowała go wyciągać z nałogu. Wysyłała go na odwyki. Niestety od trzech miesięcy Jacek nie miał już żadnego kontaktu z córką" - podaje źródło Pudelka.

Zobacz także: