"Wstyd!". Wieńce klubu KO usunięte sprzed Grobu Nieznanego Żołnierza
- 15 sierpnia obchodzimy Święto Wojska Polskiego. W Warszawie uroczystości z tej okazji odbyły się m.in. przy Grobie Nieznanego Żołnierza
- Doszło tam jednak do incydentu, gdyż ktoś usunął kwiaty KO, zanim zaczęły się obchody, w których brał udział m.in. Andrzej Duda
"Spod Grobu Nieznanego Żołnierza organizatorzy uroczystości z udziałem Andrzeja Dudy o 12.00 usunęli wieńce Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i klubu Koalicja Obywatelska złożone dziś w godzinach porannych" – napisał Michał Szczerba na Twitterze. Wieniec KO został złożony około godziny 8:45.
O szczegółach tego, co się stało, Szczerba rozmawiał ze stołeczną "Gazetą Wyborczą". Powiedział gazecie, że o zniknięciu kwiatów dowiedział się od jednego z mieszkańców. Ten wysłał mu zdjęcie. Widać na nich, że w późniejszych godzinach wieńce KO nie leżały przy grobie, ale zostały przełożone. Były schowane za murkiem i innymi kwiatami, tuż obok kratki ściekowej.
Kwiaty KO usunięto przed uroczystościami z udziałem Dudy
– Już na zdjęciach z momentu składania wieńca przez prezydenta Dudę, widać, że naszych wieńców tam nie ma, czyli zostały wcześniej usunięte – powiedział "GW" Szczerba. – Uważam to za skandal. Jeśli potrzebowano miejsca na wieniec głowy państwa, to nasze wystarczyło lekko przesunąć. Ale zamiast tego odrzucono je z dala od grobu – wskazał. Szczerba zapowiedział, że będzie domagał się wyjaśnień w tej sprawie.
Także zastępczyni Trzaskowskiego informuje o kolejnym incydencie z kwiatami. "Brałam udział w uroczystościach o godzinie 12:00. Wieńce zostały również usunięte spod pomnika Piłsudskiego. Obrzydliwe draństwo" – przekazała Renata Kaznowska.
Duda przed Grobem Nieznanego Żołnierza wspomniał także o Ukrainie
W południe przy Grobie Nieznanego Żołnierza odbyły się państwowe uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego. Głos zabrał tam m.in. prezydent Polski Andrzej Duda. – 102 lata minęły od wielkiej bitwy, która była jedną z tych, które przesądziły o losach światach. Niedoceniana przez Rosjan polska armia okazała się barierą nie do pokonania – mówił zebranym.
– W tamtych sierpniowych dniach okazało się, że Polacy mają serca lwów, że potrafią zmobilizować się do walki i swoim męstwem odwrócić los – dodał.
Podziękował także żołnierzom za służbę. – Dziś polski żołnierz ma swoje wielkie święto, wspominamy nie tylko tych, którzy polegli, ale dziękujemy za służbę dla Ojczyzny teraz, za dzielność i wykonywanie swoich obowiązków, czasem z narażeniem życia – podkreślił.
W przemówieniu pojawił się także wątek Ukrainy. – Skala agresji rosyjskiej na Ukrainę była zaskoczeniem. Dziękuję Wam z całego serca, że choć nie z bronią w ręku, to służymy wsparciem. To stanie na straży bezpieczeństwa Rzeczypospolitej – mówiła głowa państwa.