Szymański rozpędza się w Rotterdamie. Zobacz piękne trafienie reprezentanta Polski

Maciej Piasecki
04 września 2022, 19:05 • 1 minuta czytania
Kolejny świetny występ reprezentanta Polski na piłkarskich boiskach. Sebastian Szymański zanotował gola i asystę w wygranym 4:3 meczu Feyenoordu Rotterdam z Go Ahead Eagles Deventer. Pomocnik w kadrze Czesława Michniewicza, w Holandii z tygodnia na tydzień sportowo wygląda coraz lepiej.
Sebastian Szymański w dotychczasowych meczach ligi holenderskiej zdobył dwa gole i zaliczył trzy asysty. Fot. "Feyenoord Rotterdam v FC Emmen"/Voetbal International/East News

Sebastian Szymański to piłkarz, z którego potencjałem w polskiej reprezentacji można wiązać naprawdę spore nadzieje. Ofensywnie usposobiony zawodnik nie miał co prawda zbyt wysokich notowań u poprzedniego selekcjonera Paulo Sousy, ale zupełnie inaczej wygląda sytuacja z drużyną prowadzoną przez Czesława Michniewicza.

Wydawało się, że latem 2022 roku Szymański, jako zawodnik reprezentacji pewnej udziału na mundialu w Katarze, podpisze kontrakt z klubem w mocnej lidze. Tak przynajmniej przez długie miesiące przekonywał agent piłkarza, Mariusz Piekarski.

Warto przypomnieć, że Szymański był najdroższym transferem w historii polskiej ligi. Legia Warszawa sprzedała filigranowego pomocnika do Dynama Moskwa za kwotę 5,5 miliona euro. To był rok 2019. Po trzech latach moskiewski klub myślał nawet o 25 milionach euro za swoją największą gwiazdę. Wybuchła jednak wojna w Ukrainie i jakikolwiek biznes ze stroną rosyjską, przestał mieć znaczenie. Sprawa transferu Szymańskiego również przystopowała.

Ostatecznie reprezentant Polski latem 2022 roku przeniósł się do Feyenoordu Rotterdam. Wypożyczenie do klubu, w którym w przeszłości grali m.in. Jerzy Dudek, Tomasz Rząsa, czy Euzebiusz Smolarek, to z pewnością nie jest szczyt możliwości ofensywnego pomocnika urodzonego w Białej Podlaskiej. Ale Feyenoord to miejsce, w którym Szymański może pokazać się szerszej europejskiej publiczności, z jak najlepszej strony.

Kapitalne otwarcie sezonu Szymańskiego  

Słynąca z ofensywnego stylu holenderska Eredivisie poznaje byłego gracza Legii przede wszystkim z liczb. Szymański zdążył już ustrzelić dwa gole i dołożył trzy asysty. Trafienie numer dwa reprezentant Polski zaliczył w sobotnim meczu z Go Ahead Eagles Deventer.

Feyenoord zwyciężył ostatecznie 4:3, a drużyna z Rotterdamu po pięciu kolejkach jest wiceliderem tabeli. Drużyna Szymańskiego nie przegrała ani jednego spotkania, zaliczając tylko jeden remis. To jednak wystarczyło, żeby Feyenoord spoglądał na szczyt tabeli zza pleców najmocniejszego w Holandii, Ajaksu Amsterdam.

Gol Szymańskiego przeciwko Go Ahead w mediach społecznościowych został błyskawicznie ogłoszony golem miesiąca. Polak trafił w 79 minucie, powiększając prowadzenie Feyenoordu na 4:2. Piłkarz przymierzył zza pola karnego prosto w okienko bramki gospodarzy.

Warto dodać, że w 56 minucie Szymański sprytnym podaniem uruchomił Javairo Dilrosuna, który strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza rywali. Polak zaliczył zatem wynik 1+1 w tzw. klasyfikacji kanadyjskiej, zliczającej gole oraz asysty zawodników.

Selekcjoner Michniewicz może zacierać ręce. Pod względem ofensywnym występy Szymańskiego, Roberta Lewandowskiego, czy Arkadiusza Milika, mogą budzić podziw. Siła ataku Biało-Czerwonych na kilkanaście tygodni przed mundialem, jest solidna.