Reakcja Tuska na ten sondaż mówi wszystko. "O to chodziło"

Agata Sucharska
10 września 2022, 19:38 • 1 minuta czytania
Ostatnie wyniki sondażu Ipsos dla portalu oko.press. pokazują, że Prawo i Sprawiedliwość nie byłoby w stanie stworzyć sejmowej większości nawet z Konfederacją. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk cieszy się z poparcia dla swojego ugrupowania i wskazuje na jeszcze jedną dobrą informację.
Tusk wymownie komentuje przełomowy sondaż Ipsos. "O to chodziło". Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER

Przypomnijmy, że sondaż przeprowadzony przez Ipsos dla portalu oko.press pokazuje, że liderem niezmiennie pozostaje Prawo i Sprawiedliwość. Jest jednak jedno "ale". Poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego spadło o 2 punkty procentowe w porównaniu z poprzednim badaniem i wynosi obecnie 33 proc. Co jednak najistotniejsze, Zjednoczona Prawica jest poważnie zagrożona utratą władzy po ośmiu latach rządów. I to nawet przy założeniu, że powstałaby koalicja z Konfederacją. Jest to widoczne po przeliczeniu procentowego poparcia na mandaty. PiS i jego partie satelickie wprowadziłyby bowiem do Sejmu 198 posłów. Z kolei zjednoczona opozycja mogłaby liczyć na 235 mandatów. W rozbiciu na poszczególne ugrupowania wygląda to następująco: KO – 138 posłanek i posłów, Polska 2050 – 57, Lewica – 29, PSL – 11.

Do przełomowego badania odniósł się przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Zauważył on jednak inną pozytywną zależność - jego partia bezapelacyjnie zwyciężyła wśród młodszych wyborców, będących w przedziale wiekowym 18-49 lat. "Platforma Przyszłości. O to chodziło" - skomentował polityk.

Z tej grupy wiekowej na Platformę Obywatelską oddać swój głos chciałoby 32 proc. ankietowanych. Zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i Polskę 2050 Szymona Hołowni wybrało 16 proc. badanych. Lewica i Konfederacja uzyskały 11 proc., a Agrounia 4 proc. Entuzjazm byłego premiera podzielają inni politycy opozycji.

"Panie premierze, szerzej, dużo szerzej. Polska przyszłości - otwarta, tolerancyjna, szanująca się, europejska i pomocna. Musimy jeszcze wszyscy popracować nad przekonaniem grupy 50+ i polskiej wsi, ale damy radę. Współpraca opozycji ma wielką wartości, teraz, przed wyborami, a szczególne po nich. Wygramy" - napisał Tomasz Trela z Lewicy. "Super. Pracujemy dalej" - podkreśliła Beata Małecka-Libera. W komentarzach chętnie podchwycono nazwę "Platforma Przyszłości". Niektórzy wyborcy ze starszej grupy wiekowej zapewnili, że oni również popierają ugrupowanie "60+ też głosuję na Platformę Przyszłości, Panie Premierze sercem jestem z Panem i życzę powodzenia" - napisała jedna z komentujących.

Ostatnie tygodnie, co pokazują inne sondaże, nie są łatwe dla obozu władzy. W niedawnym badaniu Pollster dla "Super Expressu" partia Jarosława Kaczyńskiego co prawda góruje nad innymi ugrupowaniami, ale w żadnej konfiguracji nie doprowadzi do sytuacji, że to ona ponownie będzie formowała rząd.

Co prawda PiS ma w planach kilka pokazowych imprez, jak otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną czy uruchomienie Baltic Pipe, które ma zamiar wpleść w kampanię wyborczą. Partia rządząca musi się jednak dwoić i troić, bo drożyzna, inflacja oraz wszystkie afery w obozie władzy sytuacji nie poprawiają.

Czytaj także: https://natemat.pl/418972,sondaz-na-jakie-poparcie-moze-liczyc-wspolna-lista-opozycji