"Nasz nowy dom" żegna ulubieńca widzów. Był związany z programem przez 8 lat

Joanna Stawczyk
14 września 2022, 18:00 • 1 minuta czytania
"Nasz nowy dom" na przestrzeni ostatniej dekady realnie wsparł osoby żyjące w tragicznych warunkach. Pomocną dłoń do polskich rodzin wyciąga od początku emisji programu Katarzyna Dowbor. Ale sympatią widzów cieszy się nie tylko ona, ale także pracujące z nią ekipy budowlane. Niestety ostatnio produkcja przekazała smutne informacje o odejściu z programu jednego z kierowników budowy.
Artur Witkowski odchodzi z programu "Nasz nowy dom". Był ulubieńcem widzów Fot. Facebook.com / @Nasz Nowy Dom

Artur Witkowski odchodzi z programu "Nasz nowy dom"

Brak toalet, grzyb na ścianach, długi, bieda i brak jakiejkolwiek pomocy od państwa - to wciąż przykra codzienność wielu obywateli Polski. "Każdy polityk powinien oglądać 'Nasz nowy dom' i wziąć się do roboty" – jakiś czas temu podsumował Alan Wysocki w naTemat.pl.

Od 2013 roku prowadząca programu "Nasz nowy dom", Katarzyna Dowbor wraz z ekipą przemierza kraj i daje uczestnikom szansę na lepszą codzienność. To już nie chodzi bowiem o luksusy i podrasowywanie wnętrz, ale zwyczajnie o godne, ludzkie warunki do życia. Za spektakularnymi, remontowymi rewolucjami stoi nie tylko sama gospodyni show, ale przede wszystkim ludzie, który wykonują całe przedsięwzięcie i co tu dużo mówić - brudną robotę. Mowa o architektach, kierownikach budowy oraz robotnikach, którzy nie umykają uwadze telewidzów. Oni również zyskują ich sympatię ze względu na umiejętności, osobowość czy poczucie humoru.

Najbardziej znani fachowcy związani z formatem to bez wątpienia Wiesław Nowobilski oraz Artur Witkowski. Sprawdzają się doskonale przy nadzorowaniu realizacji najbardziej wymagających projektów.

Pierwszy z nich spróbował sił w trzynastej edycji "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Nowobilski tańczy w parze z Janją Lesar. Niestety drugi ze wspomnianych specjalistów od remontów, Witkowski zakończył współpracę z "Nasz nowy dom". Był związany z formatem od 2014 roku.

"Dziękujemy Arturowi za 8 wspólnych lat! Za wspaniałą współpracę, zaangażowanie, serce włożone w każdy remont i poczucie humoru. Za nami kilkadziesiąt wspólnych remontów i tyle samo szczęśliwych rodzin, których marzenia o nowym domu zostały spełnione. Nasza przygoda się zakończyła, ale możecie być spokojni - Artur nadal realizuje swoje projekty, buduje i remontuje! Trzymamy kciuki za kolejne zawodowe wyzwania i dziękujemy za wszystkie edycje, jakie razem zrobiliśmy!" – czytamy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych. Fani programu nie kryli smutku. Pod postem pozostawili mnóstwo ciepłych komentarzy, w których dziękowali Witkowskiemu za serce włożone w pomoc uczestnikom programu. Przeważały jednak wpisy, gdzie życzono mu dużo zdrowia.

Zaczęto spekulować, że to właśnie stan zdrowotny Witkowskiego był przyczyną podjęcia decyzji o rezygnacji z pracy przy "NND". Sam zainteresowany jakiś czas temu potwierdził bowiem, że doszło u niego do porażenia nerwów na twarzy. Zapewnił jednak, że jest już lepiej, a dolegliwość ustaje.

Pod postem z pożegnaniem Witkowski również się udzielił. "Również dziękuję za współpracę, za to ze moglem poznać mnóstwo serdecznych i wartościowych osób. Każdy remont był wyjątkowy ze względu na to, że za nim stała rodzina, której mogliśmy podarować trochę szczęśliwych chwil. Nie zegnam się z widzami. Razem z Maciej Pertkiewicz zapraszamy na nasz kanał YouTube, Twoja Ekipa" – podsumował, dziękując fanom.