Książę Harry zaproponował rozwiązanie. Królowa Camilla aż "wypluła herbatę"

Joanna Stawczyk
23 września 2022, 16:31 • 1 minuta czytania
Nie jest żadną tajemnicą, że wycofanie się z brytyjskiej rodziny królewskiej nadal odbija się "czkawką" dla księcia Harry'ego. Królowi Karol III od dawna ma obiekcje, co do postawy młodszego syna. Tymczasem wyszło na jaw, że mąż Meghan jeszcze przed śmiercią królowej Elżbiety II wyszedł z inicjatywą, aby załagodzić spór z rodziną. Jak mu to wyszło? Podobno dość kiepsko.
Książę Harry wymyślił rozwiązanie. Camilla aż "opluła się herbatą" Fot. James Manning/Associated Press/East News; REX/Shutterstock/EAST NEWS

Pokłosie Megxitu

Prawie trzy lata temu książę Harry i Meghan Markle podjęli decyzję, że nie chcą pełnić obowiązków członków rodziny królewskiej i wyprowadzili się do USA, skąd pochodzi ukochana młodszego syna króla Karola III.

Przez ten ruch para mimochodem skazała się na zdystansowanie. Oliwy do ognia dolał wywiad, którego udzielili u Oprah Winfrey, gdzie opowiedzieli o kulisach tego, jak byli traktowani, również ze względu na kolor skóry Markle.

Od tamtej pory relacje Harry'ego z ojcem i bratem są dość oschłe. Było to widać też podczas uroczystości związanych z pogrzebem królowej Elżbiety II. Mąż Meghan dostał pozwolenie na założenie munduru tylko na 15-minutowe czuwanie przy trumnie, mimo tego, że ma na swoim koncie zasługi jako wojskowy.

Młodszy syn króla i jego ukochana nie otrzymali również zaproszenia na uroczystą kolację z udziałem głów innych państw, która odbyła się dzień przed pogrzebem Jej Wysokiej Mości.

Warto nadmienić, że z racji wstąpienia króla Karola III na tron, dzieci Meghan i Harry'ego mogą posługiwać się tytułami książęcymi według zasad z 1917 roku ustanowionych jeszcze przez króla Jerzego V.

To nie oznacza, że dzieci zostaną formalnie uznane za "ich książęce wysokości". Powód jest banalny – Archie i Lilibet nie mogą pełnić obowiązków w ramach monarchii, zatem nie ma przesłanek do tego, by uznawać ich za pełnoprawnych royalsów.

Książę Harry wymyślił rozwiązanie. Camilla aż "opluła się herbatą"

Według Vanity Fair w książce "The New Royals", która niebawem będzie w sprzedaży, autorka, czyli dziennikarka Katie Nicholl, zacytowała nieznaną z imienia przyjaciółkę rodziny. Ona miała przekazać poufnie informacje. Z jej relacji wynika, że wiosną tego roku Harry miał złożyć wizytę ojcu z nadzieją na uzdrowienie relacji i zniwelowanie przepaści między rodziną.

Na podstawie zwierzenia informatorki, na które powołała się autorka książki, wynika, że brat księcia Williama wraz z małżonką spóźnili się, a to już miało lekko poirytować obecnego króla. Jakie rozwiązanie zaproponował Harry?

Takie, które niekoniecznie przypadło do gustu żonie jego taty. Według źródła Camilla "opluła się herbatą", gdy książę zasugerował sprowadzenie mediatora, który pomógłby rozwiązać spór rodziny królewskie. Obecna królowa-małżonka miała ocenić, że propozycja Harry'ego jest "śmieszna", twierdząc, że sprawy rodzinne powinny zostać w rodzinie, a nie być roztrząsane w obecności osoby trzeciej, która mogłaby sprzedać zakulisowe "smaczki" do tabloidów. Ówczesny książę Karol miał także chłodno zareagować na inicjatywę syna.