Sasin zaczepił Tuska ws. Baltic Pipe. Bezbłędna odpowiedź lidera PO

Natalia Kamińska
27 września 2022, 22:21 • 1 minuta czytania
We wtorek odbyła się uroczystość otwarcia Baltic Pipe. Obchody miały charakter symboliczny, ponieważ pierwszy gaz przypłynie do Polski dopiero 1 października br. Pochwalił się nimi na Twitterze również Jacek Sasin, a przy okazji zaatakował Donalda Tuska. Lider PO nie pozostawił zaczepki bez odpowiedzi.
Lider PO Donald Tusk Fot. Jacek Dominski/REPORTER

"Otwarcie Baltic Pipe to symboliczny moment. Twardo, realnie idziemy po energetyczną niezależność Polski. Gdyby decyzje podejmowali Donald Tusk i Waldemar Pawlak dalej tkwilibyśmy w gazowym uścisku Putina" – taki wpis zamieścił Jacek Sasin.

Tusk odpowiedział na uwagi Sasina ws. Baltic Pipe

Dość szybko odpowiedział mu na tę uwagę lider PO. "Rura w porządku, ale jeszcze gaz warto by załatwić" – odpisał mu Donald Tusk.

Polska ze względu na wojnę w Ukrainie i szantaż energetyczny Rosji ma duże problemy z surowcami energetycznymi, gdyż rządzący nie zrobili wystarczających zapasów.

Jeśli chodzi o samą uroczystością związaną z otwarciem Baltic Pipe, to pojawili się na niej m.in. premier Mateusz Morawiecki, prezydent Andrzej Duda, premierka Danii Mette Frederiksen i minister do spraw Ropy Naftowej i Energii Norwegii Terje Aasland oraz szefowa unijnej Dyrekcji Generalnej ds. Energii Ditte Juul Jørgensen.

Jako pierwszy głos zabrał prezydent RP. – Trudno się wzruszać nad fragmentami instalacji gazowej, ale proszę mi wierzyć – to jest dla mnie naprawdę wzruszający moment – rozpoczął.

– Dzisiaj dokonujemy otwarcia gazociągu, który przez dziesięciolecia był polskim marzeniem wszystkich, którzy chcieli uniezależnienia od dostaw ze Wschodu – dodał. Przypomniał trzy kluczowe postacie – premiera Jerzego Buzka, za kadencji, którego rozpoczęto prace nad Baltic Pipe oraz jego doradców Piotra Naimskiego i Piotra Woźniaka.

– To wielki dzień dla Polski, Danii, Norwegii i dla budowania bezpieczeństwa i suwerenności – przyznał prezydent.

Uroczystość otwarcia Baltic Pipe

Na mównicy pojawił się również premier Mateusz Morawiecki. – Dziś kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu. Era, która była znaczona szantażem, groźbami i wymuszeniami. Dziś rozpoczynamy nową epokę – epokę suwerenności i wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa energetycznego i w szerszym rozumieniu tego słowa – stwierdził. Po wszystkich przemówieniach Morawiecki, Duda i Mette wspólnie odkręcili kurek z gazem.

Jak pisaliśmy w InnPoland, Baltic Pipe to system przesyłowy o długości około 900 km, który zaczyna się na Morzu Północnym i biegnie przez Danię, Morze Bałtyckie i kończy się na lądowym terytorium Polski.